Pierwsza poważna kontuzja Zanettiego. Ale to nie koniec kariery!

2013-04-29 12:56:38; Aktualizacja: 11 lat temu
Pierwsza poważna kontuzja Zanettiego. Ale to nie koniec kariery! Fot. Transfery.info
Źródło: Inter Mediolan

Inter Mediolan oficjalnie potwierdził, że kapitan Nerazzurrich Javier Zanetti odniósł kontuzję ścięgna Achillesa.

Legendarny defensor Interu w ostatnim meczu z Palermo zszedł z boiska już w 17 minucie - po zderzeniu z obrońcą Palermo Salvatore Aronicą nie był w stanie kontynuować gry.

Zanetti zaraz po spotkaniu przeszedł testy medyczne w Pavia's Policlinico San Matteo. Badania wykazały, że 39-latek zerwał ścięgno Achillesa w lewej nodze. 
 
Pomimo spekulacji o ostatecznym rozstaniu z piłką doświadczonego Argentyńczyka, kibice Interu nie mają się o co martwić. Sam kontuzjowany wyznał, że nie jest to na pewno koniec jego kariery, i że zamierza wrócić na boisko jeszcze silniejszy.
 
- Moim celem jest by wrócić silniejszym, niż byłem wcześniej. Wierzę w to - mówił kapitan Interu.
 
Nadal nie wiadomo jednak, jak długo potrwa rozbrat Argentyńczyka z piłką. - Po tak wielu milach, trzeba w końcu zmienić opony - zażartował.
 
 - Jest mi przykro z powodu tego, jak potoczył się ten sezon. Kontuzje się zdarzają i to jest część tego zawodu. Najważniejszą jednak rzeczą jest drużyna. Niedługo zadecydujemy, kiedy poddam się operacji. Mogę Was zapewnić, że moja kariera się nie skończyła. Jedyne czego chcę to wrócić do moich kolegów z drużyny. Żałuję, że nie mogę teraz im pomóc, jednak wierzę, iż zdołają zakwalifikować się do Ligi Europy.
 
Zanetti podziękował także za wszelkie wiadomości i słowa otuchy, jakie otrzymał od fanów. - Dziękuję za wszystkie wiadomości, zarówno ze strony fanów, jak i prezesa Morattiego - zakończył.
 
My również życzymy Javierowi jak najszybszego powrotu na boisko!