Piłkarz Legii Warszawa mógł trafić do rywala z Ligi Konferencji. „Muszę podziękować za naprawdę bardzo konkretną ofertę”

Podczas letniego okna transferowego do Legii Warszawa dołączył Petar Stojanović. 30-latek w ubiegłym roku prowadził zaawansowane rozmowy z NK Celje, a więc najbliższym rywalem stołecznego zespołu w Lidze Konferencji. Piłkarz o otrzymanej wówczas ofercie opowiedział w rozmowie z portalem Sportklub.n1info.si.

Kibice Legii Warszawa musieli uzbroić się w cierpliwość i poczekać na ogłoszenie pierwszego letniego transferu. Przełom nastąpił pod koniec czerwca.

Działacze w tamtym momencie pochwalili się sprowadzeniem Petara Stojanovicia, którego pozyskano na zasadzie wolnego transferu po wcześniejszym rozstaniu z Empoli.

Jeżeli cofniemy się natomiast do poprzedniego roku, to wtedy zawodnik ze Słowenii był bardzo blisko przenosin do NK Celje, a więc zespołu, z którym Legia zmierzy się w czwartek w Lidze Konferencji.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

Przy okazji nadchodzącego meczu oraz powrotu do kraju Stojanović opowiedział o swoim niedoszłym transferze do Celje w rozmowie z portalem Sportklub.n1info.si.

Na stole wylądowała konkretna oferta, ale piłkarz Legii zwlekał i odkładał ją na bok, licząc po cichu na zainteresowanie Mariboru.

- Jeśli chodzi o Celje, nie mogę zaprzeczyć, że przed zeszłorocznymi mistrzostwami Europy prowadzone były bardzo poważne rozmowy. Ale wtedy na pierwszym miejscu była reprezentacja, więc wszystko inne odsunąłem na bok. Szczerze mówiąc, po cichu liczyłem też na to, że to zainteresowanie ze strony Celje wzbudzi również zainteresowanie Mariboru - zaczął zawodnik Legii.

- Muszę być uczciwy i podziękować Celje za naprawdę bardzo konkretną ofertę. Ludzie, którzy prowadzą klub, wiedzą, co robią. Trzon zespołu stanowią miejscowi zawodnicy, a obcokrajowcy to jakościowe wzmocnienia. Nigdy nie grałem dla Celje, ale bardzo szanuję to, co robią. Wszyscy jednak wiedzą, jaką miłością darzę Maribor i że w rozmowach z Celje przeważył również fakt, iż Maribor jest moją jedyną miłością w Słowenii - podsumował.

70-krotny reprezentant kraju w trwającej kampanii na przestrzeni dziewiętnastu występów zanotował gola oraz asystę.

Cała rozmowa z Petarem Stojanoviciem jest dostępna tutaj.