Piotr Stokowiec tłumaczy: To kosmiczne nieporozumienie

2022-10-31 18:29:42; Aktualizacja: 2 lata temu
Piotr Stokowiec tłumaczy: To kosmiczne nieporozumienie Fot. H_OCB [Twitter]
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Przegląd Sportowy

Piotr Stokowiec w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” odniósł się do wydarzeń, które miały miejsce po meczu Ekstraklasy pomiędzy jego Zagłębiem Lubin a Cracovią.

Zagłębie Lubin przegrało w niedzielę z Cracovią 0:2 po golach Benjamina Källmana oraz Patryka Makucha. Dla ekipy z województwa dolnośląskiego to już trzecia porażka ligowa z rzędu. Na domiar złego w starciach Widzewem Łódź, Lechią Gdańsk i krakowianami nie strzeliła ona ani jednego gola. Oprócz tego odpadła z Pucharu Polski.

Kibice „Miedziowych” nie są zadowoleni z postawy swoich pupili, czemu dali wyraz po spotkaniu z „Pasami” w trakcie rozmowy ze Stokowcem oraz piłkarzami. W sieci pojawił się jej fragment. - Gdyby nie my, to byście zapierdzielali dzisiaj do Niepołomic na mecze - powiedział fanom szkoleniowiec i to zdanie zyskało sporą popularność.

50-latek odniósł się do tej sytuacji na łamach „Przeglądu Sportowego.

- To przecież jakieś kosmiczne nieporozumienie! Nikogo nie miałem zamiaru obrażać. Było zaraz po meczu, towarzyszyły nam wszystkim duże emocje, więc oczywiście zgadzam się, że wyraziłem się niefortunnie, ale to tylko część prawdy. Ten filmik został wycięty z kontekstu i tylko dlatego stawia mnie w złym świetle (...) Zgadzam się, że zupełnie niepotrzebnie wymieniłem nazwę Niepołomic - przyznał szkoleniowiec.

Stokowiec podkreślił, że nie ma konfliktu z kibicami Zagłębia.

- Prosiłem naszych kibiców o czas, żeby opanować emocje, ale mnie też się udzieliły. To jest sport, nie da się wszystkiego powiedzieć ze stuprocentowym spokojem, czasami się powie jakieś niepotrzebne słowo, kibice dobrze to rozumieją. Reszta to manipulacja. Nie mam z nimi konfliktu, to bzdura totalna, czego dowodem jest nawet ta niedzielna wymiana zdań. Nie było tam żadnego spięcia - powiedział (cała rozmowa TUTAJ).