Piotr Zieliński wprost na temat (braku) dopingu na Stadionie Narodowym. „Mogliby coś zorganizować”
2024-10-13 14:04:56; Aktualizacja: 1 miesiąc temuOd lat trwa dyskusja na temat tego, czy na Stadionie Narodowym na mecze reprezentacji Polski nie powinny pojawić się grupy, organizujące doping. Po starciu z Portugalią głos w tej sprawie dla portalu Goal.pl zabrał Piotr Zieliński.
Kibice wielu polskich klubów słyną ze swojego fanatyzmu, organizowania ciekawych meczowych opraw i zapewnianiu na spotkaniach wyjątkowej atmosfery. Nie przekłada się to jednak na mecze reprezentacji Polski, bo nastrój podczas jej starć na Stadionie Narodowym często określany jest mianem „piknikowego” i „Biało-Czerwoni” nie mogą liczyć na za duże wsparcie z trybun.
Szczególnie widoczne było to w trakcie sobotniego starcia z Portugalią, kiedy na stadionie najgłośniej zrobiło się, gdy... kibice wspólnie z Cristiano Ronaldo wykonali jego słynne „Siuuu!”, gdy ten podwyższył wynik na 2:0.
Po meczu głos na temat dopingu na Stadionie Narodowym zabrał Piotr Zieliński, który komplementuje polskich fanów, a jednocześnie przychyla się do pomysłów o zorganizowanym dopingu na meczach kadry.Popularne
– Ja lubię grać na tym stadionie i zawsze świetnie się tu czuję. Uważam, że nasi kibice są świetni, choć nie ma jakiegoś dopingu, nie wiadomo jakiego, nie ma jakiejś grupki, która by się w to bawiła… Trybuny się podnoszą przede wszystkim, gdy my gramy dobrze i stwarzamy sytuacje. Kibic jest po to, by przyjść i zobaczyć fajne spotkanie. Mamy piękny stadion, super kibiców i my też musimy ich ponieść swoją grą. Ale co do dopingu – mogliby coś zorganizować, jakąś grupkę, która śpiewa. Choć ja się tu świetnie czuję - powiedział 30-latek dla portalu Goal.pl.