Przypomnijmy, Mason musiał zakończyć piłkarską karierę wskutek poważnej kontuzji głowy, więcej o tym TUTAJ.
- Dobrze pamiętam pierwszy dzień, gdy spotkałem Ryana siedzącego na ławce w siłowni ze spuszczoną głową - powiedział Pochettino. - Jesús Pérez powiedział mi wtedy, że Mason to piłkarz, który od kilku sezonów jest regularnie wypożyczany do innych klubów, ponieważ jest bardzo podatny na kontuzje.
- Podczas wyjazdu do USA miałem okazję porozmawiać z Ryanem dłuższą chwilę i od razu go pokochałem - dodał Argentyńczyk. - Podczas pierwszego spotkania przeciwko Seattle dał z siebie wszystko, widać było, że bardzo pragnie rywalizować o miejsce w drużynie. Od razu pojął wszystkie nowinki taktyczne, był niesamowity.
- Wiadomość o zakończeniu kariery przez Ryana była smutna dla nas wszystkich, jednak wierzę, że przed nim jeszcze udana przyszłość. Oczywiście drzwi klubu są dla niego i jego rodziny zawsze otwarte, postaramy się mu pomóc ze wszystkich sił. Ryan, nie martw się! - zakończył menadżer „Kogutów”.
Były reprezentant Anglii zdołał rozegrać dla ekipy z Londynu 70 spotkań, notując cztery gole oraz tyle samo asyst.