Polacy pozbawili pracy selekcjonera Walii?! Dyplomatyczna wypowiedź Roberta Page'a po porażce w barażach o EURO 2024

Polacy pozbawili pracy selekcjonera Walii?! Dyplomatyczna wypowiedź Roberta Page'a po porażce w barażach o EURO 2024 fot. Shutterstock
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: BBC

Robert Page, selekcjoner Walii, po porażce z reprezentacją Polski wyraził nadzieję, że nadal będzie mu dane budować kadrę, pomimo wielu paru rozczarowań w ramach eliminacji do EURO 2024.

Atut własnego boiska w Cardiff ostatecznie nie pomógł „Smokom” znaleźć się na prestiżowym turnieju w Niemczech. W regulaminowym czasie gry i dogrywce nie padły żadne bramki, choć bliżej ich zdobycia faktycznie byli gospodarze. Czujność defensywy na czele z Wojciechem Szczęsnym nie pozwoliła jednak na otwarcie wyniku.

Pomimo iż w fazie grupowej eliminacji Walijczycy sprawili niespodziankę, pokonując u siebie Chorwację (2:1), dopuścili się równie dużych wpadek, ugrywając tylko punkt w dwóch meczach z Armenią, co osłabiło reputację opiekuna drużyny narodowej.

W najbliższych dniach działacze związku dokonają podsumowania i oceny pracy włożonej przez Page'a od momentu zakończenia nieudanego występu na mundialu w Katarze. Sam trener wyraził nadzieję na kontynuację.

– Ogarnia mnie wielkie rozczarowanie. To okropny sposób na znalezienie się poza burtą. Była to okropna gra. Jestem bardzo rozczarowany, ale z drugiej strony dumny z moich piłkarzy. Miejmy nadzieję, że wyciągniemy z tego wnioski i staniemy się jeszcze silniejsi, pomimo bolesnych doświadczeń tej nocy – skomentował na konferencji zmieszany trener.

– Jesteśmy drużyną w budowie. O naszym „być albo nie być” na turnieju zadecydował jeden karny. Moja pełna koncentracja będzie opierać się na tym, co już zdążyliśmy zbudować. Wciąż znajdujemy się w fazie przejściowej.

– Moja przyszłość? Mam świetną relację z Dave'em Adamsem [dyrektorem technicznym Walijskiego Związku Piłkarskiego – przyp. red.]. Mamy pewne zaszłości na koncie, prawda? Zostały one dobrze udokumentowane, ale dziś wszystko jest w porządku. Myślę, że zarząd to docenia z perspektywy długiej podróży i celów, jakie próbujemy osiągnąć – podsumował.

Kontrakt między stronami ważny jest do końca Mistrzostw Świata 2026, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Gorąco po meczu w I lidze. Kibice wtargnęli do szatni [WIDEO] Gorąco po meczu w I lidze. Kibice wtargnęli do szatni [WIDEO] Jakub Piotrowski na celownikach trzech klubów! Bułgarzy chcą pobić rekord Jakub Piotrowski na celownikach trzech klubów! Bułgarzy chcą pobić rekord Josué będzie musiał teraz bardzo uważać Josué będzie musiał teraz bardzo uważać Marek Papszun na meczu Ekstraklasy. Nie zapomniał! Marek Papszun na meczu Ekstraklasy. Nie zapomniał! Kibice Legii Warszawa skandowali jego nazwisko. To może być impuls [WIDEO] Kibice Legii Warszawa skandowali jego nazwisko. To może być impuls [WIDEO] Kontuzja podstawowego zawodnika Legii Warszawa. Opuścił boisko na noszach Kontuzja podstawowego zawodnika Legii Warszawa. Opuścił boisko na noszach Bardzo ładny gest Josué. Kibice Legii Warszawa to docenili [WIDEO] Bardzo ładny gest Josué. Kibice Legii Warszawa to docenili [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy