Polak z Borussii Dortmund ZDYSKWALIFIKOWANY. Złamał rywalowi nos [WIDEO]

Polak z Borussii Dortmund ZDYSKWALIFIKOWANY. Złamał rywalowi nos [WIDEO] fot. Magenta Sport [YouTube]
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: DFB

Marcel Lotka, czyli Polak z Borussii Dortmund, wystąpił w ostatni meczu rezerw niemieckiego klubu z FC Ingolstadt i otrzymał czerwoną kartkę. Jakby tego było mało, DFB nałożyło na niego dodatkową dyskwalifikację.

Polacy w Borussii Dortmund cieszą się dobrą sławą, a wszystko za przyczyną takich nazwisk, jak Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski czy Łukasz Piszczek.

Teraz w Zagłębiu Ruhry ostał się jeszcze jeden gracz znad Wisły, Marcel Lotka.

Polak trafił na Signal Iduna Park z Herthy latem 2022 roku. Od tamtej pory pełni funkcję trzeciego bramkarza, który na razie zdołał zadebiutować w pierwszym zespole.

W tym sezonie trzykrotnie siedział na ławce rezerwowych w Lidze Mistrzów.

Najczęściej można go jednak ujrzeć przy okazji starć drużyny rezerw wicemistrza Niemiec. Ostatnio trzecioligowiec mierzył się z FC Ingolstadt.

Potyczka zakończyła się remisem i... czerwoną kartką dla Lotki w siódmej minucie doliczonego czasu gry.

Przy okazji jednej z interwencji bramkarz bezpardonowo poszedł po piłkę i uderzył kolanem przeciwnika. W konsekwencji złamał mu nos.

Sprawą zajęło się DFB, które ukarało 22-latka dyskwalifikacją na cztery następne spotkania. Dotyczy to również zespołu prowadzonego przez Edina Terzicia.

Zabraknie go zatem na ławce rezerwowych w starciu z Newcastle United w Lidze Mistrzów.

Początek tego meczu o 18:45.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy