Polonia Bytom rzuca wyzwanie Wieczystej Kraków. Transfer z Ekstraklasy na horyzoncie

2024-12-30 12:31:33; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Polonia Bytom rzuca wyzwanie Wieczystej Kraków. Transfer z Ekstraklasy na horyzoncie Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: WP SportoweFakty

Polonia Bytom zamierza w rundzie wiosennej kontynuować walkę o uzyskanie bezpośredniego awansu na zaplecze Ekstraklasy. Pomóc jej w tym ma między innymi sprowadzenie Jakuba Araka z GKS-u Katowice czy Bartłomieja Eizencharta z Resovii - poinformował Szymon Mierzyński z „WP SportoweFakty”.

Drużyna prowadzona przez Łukasza Tomczyka prezentowała się solidnie przez większą część pierwszego etapu zmagań w II lidze, kończąc rok na bardzo dobrym trzecim miejscu ze stratą czterech punktów do drugiej Wieczystej Kraków oraz ośmiu do niespodziewanego lidera - Pogoni Grodzisk Mazowiecki.

I to właśnie te dwie ekipy mają na razie największe szanse na uzyskanie bezpośredniego awansu na zaplecze Ekstraklasy, bez konieczności brania udziału w barażach, w których znajduje się obecnie Polonia Bytom.

Ta chciałaby uniknąć konieczności rywalizowania w nich z teoretycznie niżej notowanymi przeciwnikami i w rundzie wiosennej postara się z nawiązką odrobić stratę do wymienionej dwójki. Pomóc jej w tym mają transfery i niewykluczone, że wśród nich znajdzie się transakcja dotycząca piłkarza występującego w naszej elicie w osobie Jakuba Araka z GKS-u Katowice, o czym poinformował Szymon Mierzyński z „WP SportoweFakty”.

29-letni napastnik, mający za sobą pobyty w rezerwach Legii Warszawa, Zagłębiu Sosnowiec, Ruchu Chorzów, Lechii Gdańsk, Stali Mielec czy Rakowie Częstochowa zaliczył solidne wejście do ówczesnego beniaminka Ekstraklasy, ale później znacząco obniżył loty, choć w finalnym rozrachunku przyczynił się trzema strzelonymi golami na finiszu ubiegłych rozgrywek do wywalczenia awansu przez klub do elity.

Z tego też powodu został w nim na trwające zmagania, ale pełnił do tej pory marginalną funkcję w układance trenera Rafała Góraka, co pokazuje uzbierane niespełna 50 rozegranych minut w najwyższej klasie w przeciągu dziewięciu występów.

Z tego też powodu „Niebiesko-Czerwoni” chętnie by po niego sięgnęli, umożliwiając mu dużo częstsze przebywanie na boisku.

Wspomniany dziennikarz dodaje, że poza Arakiem w orbicie zainteresowań Polonii Bytom znajduje się też skrzydłowy Bartłomiej Eizenchart z konkurencyjnej Resovii.

On z kolei pojawiał się dość regularnie w strukturach spadkowicza z I ligi i zakończył rundę z dorobkiem dwóch trafień oraz dwóch asyst w 19 grach.

Wcześniej spekulowano także o możliwości ściągnięcia Jean Franco Sarmiento z Radomiaka Radom przez drugoligowca.