Polska dziesiątą siłą w Europie w sezonie 2022/2023

2023-03-17 09:21:17; Aktualizacja: 1 rok temu
Polska dziesiątą siłą w Europie w sezonie 2022/2023 Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info | UEFA

Polska zajmuje dziesiąte miejsce w rankingu UEFA za sezon 2022/2023. To zasługa naszych zespołów występujących w europejskich pucharach w trwających rozgrywkach i przede wszystkim Lecha Poznań.

„Kolejorz” odniósł dwa przekonujące zwycięstwa nad Djurgårdens.

Dzięki temu po raz pierwszy w swojej historii i jako ósmy polski klub zameldował się w ćwierćfinale europejskiego pucharu.

Ten rezultat oraz wcześniejsze wyniki osiągane przez Lecha Poznań oraz Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin i Lechię Gdańsk w eliminacjach sprawiły, że Polska dopisuje do swojego dorobku punktowego w rankingu UEFA aż 7,25 „oczek”.

Oznacza to, że nasz kraj na obecnym etapie zmagań jest dziesiątą siłą w Europie. Więcej punktów od nas zdobyły tylko takie kraje, jak Anglia, Włochy, Niemcy, Hiszpania, Belgia, Francja, Holandia, Portugalia i Turcja.

Tym samym możemy pochwalić się lepszą zdobyczą od wyprzedzających nas w rankingu za pięć lat Szkotów, Austriaków, Serbów, Szwajcarów, Ukraińców, Czechów, Norwegów, Duńczyków, Chorwatów, Greków, Izraelczyków, Cypryjczyków, Szwedów, Węgrów czy Rumunów.

To stanowi oczywiście dobry prognostyk do tego, by w następnych sezonach osiągać podobne wyniki, co przełożyłoby się na poprawę naszego miejsca i ewentualne wystawienie aż dwóch ekip w eliminacjach Ligi Mistrzów.

Na razie mamy jeszcze daleką drogę do osiągnięcia tego celu, ale w tym sezonie wykonaliśmy bardzo istotny krok.

***

RANKING UEFA - SEZON 2022/2023

1. Anglia - 19,428

2. Włochy - 16,928

3. Niemcy - 16,125

4. Hiszpania - 14,142

5. Belgia - 13,2

6. Francja - 12,416

7. Holandia - 12,3

8. Portugalia - 11,833

9. Turcja - 11,8

10. Polska - 7,25

***

Zadowolony z siebie może być też sam Lech Poznań, który swój indywidualny dorobek punktowy w rankingu UEFA poprawił aż o dwanaście „oczek”.

Dzięki temu awansował z 208. na 91. miejsce, zostawiając daleko w tyle Legię Warszawa (137) i wyprzedzając między innymi swojego czwartkowego rywala Djurgårdens (95) czy takie znane europejskie marki jak Schalke 04 (94), Sparta Praga (109), Beşiktaş (111), Trabzonspor (127) czy AEK Ateny (139).

Łączny współczynnik „Kolejorza” wynosi 17,000. Gdyby dysponował takim w lecie, to znalazłby się w drugim, a nie czwartym koszyku przed losowaniem fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.

Teraz ekipa z województwa wielkopolskiego będzie mogła z niego skorzystać w przypadku zameldowania się po raz kolejny w eliminacjach do tych rozgrywek. Wówczas może liczyć na rozstawienie w każdej z rund kwalifikacyjnych i trafienie na teoretycznie słabszego przeciwnika.

***

Wracając jeszcze do rankingu krajowego, Polska, przy dużym udziale Lecha Poznań, awansowała na teraz z 28. na 26. miejsce i ma jeszcze szansę przeskoczyć Rumunię oraz Węgry.

Do osiągnięcia pierwszego celu wystarczy „Kolejorzowi” remis w ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy. W drugim wypadku konieczne jest odniesienie zwycięstwa.

***

Tyle Lech Poznań już zarobił w europejskich pucharach. Ile jeszcze może zgarnąć?