Polska zawiodła. Finlandia górą w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata [WIDEO]

2025-06-10 23:25:32; Aktualizacja: 1 dzień temu
Polska zawiodła. Finlandia górą w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata [WIDEO] Fot. Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

W meczu czwartej kolejki grupy G kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2026 w strefie UEFA Polska poniosła pierwszą porażkę. Lepsza okazała się Finlandia, która uszczęśliwiła swoich kibiców w Helsinkach wynikiem 2:1.

Na długo przed pierwszym gwizdkiem można było przewidywać, że pomimo różnicy klas na wielu pozycjach „Biało-Czerwonych” nie wskazywano na wyraźnego faworyta do zgarnięcia trzech punktów. To efekt „afery kapitańskiej”. Zamieszanie w środku zgrupowania wywołał selekcjoner Michał Probierz.

Atmosfera w szatni gęstniała z godziny na godzinę, o czym świadczył komunikacyjny chaos w PZPN-ie. Boisko zweryfikowało, że uczestnicy EURO 2024 nie powstali z kolan i przy najtrudniejszym dotychczas tegorocznym wyzwaniu drużyna nie zdała egzaminu.

Początek rywalizacji nie wskazywał na dramatyczne zakończenie. Goście stwarzali sobie okazje: świetnie obroniony strzał Krzysztofa Piątka, nieudana dobitka Matty'ego Casha, groźne uderzenie z dystansu Jakuba Modera. To okazało się za mało, aby złamać rywala.

***

Kibice reprezentacji Polski z wyjątkowym gestem w stronę Roberta Lewandowskiego [WIDEO]

***

W zamian zrobili to Finowie, aczkolwiek po błędzie Łukasza Skorupskiego. Bramkarz Bologny uległ presji jednego z piłkarzy rywali, który odebrał i szybko podał piłkę do Robina Loda, który został ostatecznie sfaulowany przez tego, który spowodował całe zamieszanie w polu karnym. Po pół godziny od pierwszego gwizdka „jedenastkę” na gola zamienił Joel Pohjanpalo.

Strata bramki nie wywołała pozytywnej reakcji w zespole Probierza. Przed przerwą to nadal Finlandii było bliżej do podwyższenia wyniku, aniżeli Polsce do wyrównania. Taka sama prognoza przedstawiała się na początku drugiej odsłony.

W 64. minucie domownicy skwitowali szybki atak następnym trafieniem. Oliver Antman rozegrał akcję z Benjaminem Kallmanem. Były napastnik Cracovii miał przed sobą pustą bramkę i zrobił to, co do niego należało.

Na szczęście „Biało-Czerwoni” nie złożyli broni. Szukali, próbowali, aż w końcu udało się zanotować kontaktowe trafienie Jakubowi Kiwiorowi.

Chwilę po bramkowej akcji sędzia główny nakazał wstrzymanie meczu ze względu na zasłabnięcie polskiego kibica na trybunach. Jan Bednarek zasygnalizował błyskawicznie, że potrzebna jest niezwłoczna interwencja medyczna. Do sektora gości popędził jeden z członków sztabu Finlandii. Na szczęście reanimacja zakończyła się szczęśliwie – pacjentowi udało się przywrócić funkcje życiowe, a spotkanie po około 30 minutach przerwy udało się dokończyć.

Powrót na boisko nie przyniósł jednak zmiany wyniku. Akcje toczyły się w obu kierunkach, ale już nikt nie potrafił skutecznie zagrozić bramce przeciwnika.

Pierwsza porażka w eliminacjach stała się faktem. W marcu Polska zainaugurowała zmagania zwycięstwami nad Litwą i Maltą. Teraz spadła na trzecie miejsce, za obejmującą prowadzenie Finlandią i Holandią, która ma o jedno spotkanie rozegrane mniej niż nasza kadra.

***

Kibice reprezentacji Polski bardzo ostro. „Probierz, Probierz wypier**laj!” [WIDEO]