Polski bramkarz przed dużą szansą. Czas na występy w elicie

We wtorek wraca Liga Mistrzów. Pierwszego dnia rywalizacji swój mecz ma Karabach, który zmierzy się z Benficą. Piłkarzem azerskiego zespołu jest Mateusz Kochalski. Polak będzie miał okazję pokazać się w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach.

Mateusz Kochalski przeniósł się ze Stali Mielec do Karabachu w poprzednim roku niedługo po otrzymaniu nagrody dla najlepszego bramkarza w Ekstraklasie. Polak pokazywał się z dobrej strony w nowych barwach już w premierowym sezonie. W azerskiej ekstraklasie, gdzie trener zespołu stosował rotację, zanotował 11 czystych kont w 17 występach. Oprócz tego grał w Lidze Europy. Z drużyną sięgnął po tytuł mistrzowski.

Latem rywalizował z nią w eliminacjach Ligi Mistrzów. Karabach uporał się w nich z Shelbourne, Shkëndiją Tetowo oraz Ferencvárosi. W pięciu spotkaniach 25-letni golkiper dwukrotnie nie dał się pokonać przeciwnikom.

We wtorek Karabach rozpocznie zmagania w Champions League. Przed nim starcie z Benficą. Zdecydowanym faworytem potyczki jest ekipa „Orłów”, która zagra u siebie, ale z drugiej strony - w takich spotkaniach bramkarze mają możliwość wykazania się, a od kilku spektakularnych występów w LM do zainteresowania ze strony większych klubów droga nie jest daleka.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Next

Składy dopiero zostaną potwierdzone, ale na ten moment wydaje się, że Kochalski pojawi się w jedenastce zespołu gości.

- Fajnie byłoby kiedyś trafić do ligi angielskiej, a dostanę kapitalną okazję pokazania się w spotkaniach z ekipami z Premier League. Zrobię wszystko, by ją odpowiednio wykorzystać. Cały czas twardo stąpam po ziemi i cieszę się, że moja piłkarska przygoda nabrała takiego kolorytu. To jest wielka rzecz, że ja wychowanek BKS-u Lublin po rozegraniu jednego pełnego sezonu w Stali Mielec trafiłem do klubu, z którym dostałem się do Ligi Mistrzów - przyznał niedawno bramkarz w rozmowie z Łączy nas piłka zapytany o potencjalny transfer w przyszłości.

Mecz Benfiki z Karabachem rozpocznie się o 21:00.

***

30 złotych za zwycięstwo wybranej drużyny w Lidze Mistrzów. Każde!