Popisowy mecz Kądziora [WIDEO]

11. występ Polaka dla chorwackiej ekipy okazał się wyjątkowo szczęśliwy. Jego Dinamo, mimo tego iż po dziesięciu minutach drugiej połowy przegrywało 1:2 z Interem Zaprešić, zdołało wygrać to spotkanie 5:3. Dla nas jednak najważniejszą informacją jest to, że do triumfu podopiecznych Nenada Bjelicy znacząco przyczynił się były piłkarz Górnika Zabrze.

Już w pierwszej połowie 26-latek wpisał się protokołu meczowego, zaliczając asystę przy golu na 1:0. Pomocnik dośrodkował piłkę z rzutu rożnego z lewej strony boiska, dobrą wrzutkę strzałem głową wykorzystał Marko Lesković. W drugiej części meczu drużyny zaprowadziły kibiców na prawdziwy rollecoaster. Najpierw Inter zdołał objąć prowadzenie, chwilę później z boiska wyrzucony został Tomislav Haramustek, a Dinamo wykorzystało rzut karny.

Kądzior przypomniał o sobie protokolantowi w 70. minucie. W ładnym stylu wrzucił on piłkę ze skraju pola karnego, a bramkę zdobył Bruno Petković. Był to gol na 3:3 i stanowił bezpośrednią odpowiedź na strzelonego chwilę wcześniej samobója. W końcówce meczu drużyna Kądziora wyszła na prowadzenie, a Polak przypieczętował zwycięstwo swoim gole w doliczonym czasie gry.

Warto zaznaczyć, iż było to pierwsze trafienie zawodnika w barwach Dinama, a dorobek asyst zwiększył się do pięciu. Aktualnie zespół Kądziora zajmuje pierwsze miejsce w lidze i ma cztery oczka przewagi nad drugą w tabeli Lokomotivą Zagrzeb.

Oto bramki Dinama z tego spotkania (asysty Kądziora na początku oraz od 0:39, natomiast gol - 0:55):