Poruszenie w Paryżu. Luis Enrique „brutalnie poniżył” bohatera transferu za 60 milionów euro
2024-01-04 08:20:03; Aktualizacja: 10 miesięcy temuParis Saint-Germain pokonało w Superpucharze Francji Toulouse FC. Na murawie, choćby na minutę, nie pojawił się Manuel Ugarte, co kąśliwie skomentował Luis Enrique.
Paris Saint-Germain popuściło latem pasa, dokonując kilka dużych transferów. Po kolejnym rozczarowującym sezonie klub postawił na rewolucję.
Stołeczna ekipa sprowadziła Ousmane'a Dembélé, Lucasa Hernándeza, Kanga-Ina Lee, Marco Asensio, Milana Škriniara, Randala Kolo Muaniego czy w końcu Manuela Ugarte.
Defensywny pomocnik z Montevideo miał za sobą dwa udane sezony w barwach Sportingu. Dobre występy na portugalskiej ziemi otworzyły mu drogę do reprezentacji Urugwaju.Popularne
Paryżanie nie mieli zatem oporów, by zapłacić za perspektywicznego zawodnika 60 milionów euro.
Ugarte zgodnie z planem gra w bieżących rozgrywkach często. Na tym etapie uzbierał już 19 występów i trzy asysty. Nie każdy uważa jednak, że prezentuje wystarczającą formę.
W Superpucharze Francji Luis Enrique postawił na mocny skład z Kylianem Mbappé, Ousmane'em Dembélé czy Marquinhosem na czele. Nie znalazło się jednak w nim miejsca właśnie dla Urugwajczyka, który nie podniósł się tamtego wieczoru z ławki rezerwowych.
Jak do tematu absencji Ugarte odniósł się Luis Enrique? Osobliwie...
- Ugarte? Dziś był fenomenalny: żadnych straconych piłek, żadnych błędów, doskonały - rzucił hiszpański szkoleniowiec, po czym skupił się na ocenie postawy swoich podopiecznych.
Enrique wielokrotnie w typowy dla siebie humorystyczny sposób komentował pewne sprawy. Mimo to francuskie media mocno odebrały te słowa.
„Luis Enrique brutalnie poniża Manuela Ugarte” - czytamy na Footmercato.net.
„Hiszpan wykonał mocny wślizg w swojego pomocnika” - napisali z kolei dziennikarze RMC Sport.