POTWIERDZONE: Manchester United stara się o duży transfer bramkarza
2023-07-01 07:52:04; Aktualizacja: 1 rok temuCelem Manchesteru United na trwające okno transferowe jest pozyskanie nowego bramkarza. Aktualnie klub czyni zakusy w kierunku André Onany, co zostało potwierdzone przez Beppe Marottę, dyrektora generalnego do spraw sportu Interu Mediolan.
Kameruńczyk jeszcze nie tak dawno przechodził przez trudne chwile. Po wykryciu w jego organizmie niedozwolonej substancji został on zawieszony na długie miesiące. Kiedy wrócił, musiał budować swoją pozycję w Ajaksie od nowa.
Mimo tych problemów Inter Mediolan nie zwątpił w niego ani przez moment i ubiegłego lata sfinalizował wolny transfer.
Początkowo Simone Inzaghi stawiał na Samira Handanovicia, ale gdy André Onana już się zaaklimatyzował, to on stał się pierwszym wyborem włoskiego szkoleniowca.Popularne
27-latek wystąpił w wielkim finale Ligi Mistrzów, a finalnie udało mu się uzbierać 41 spotkań z 19 czystymi kontami. Trudno o lepszy premierowy sezon.
Zawodnikiem zainteresował się Manchester United i pojawiło się mnóstwo spekulacji na temat rychłej przeprowadzki. Tej na razie nie ma się co spodziewać. Potwierdzone zostały za to zakusy „Czerwonych Diabłów”.
– Onana nie otrzymał jeszcze oficjalnej oferty z Manchesteru United – wyznał Beppe Marotta.
Dyrektor generalny do spraw sportu „Nerazzurrich” przy okazji rozmowy ze Sky Sport Italia potwierdził również plotki odnośnie zainteresowania dwoma piłkarzami.
– César Azpilicueta? Nie ukrywam, że to zawodnik, którego lubimy. Poza walorami technicznymi ma ogromne doświadczenie i ducha wygrywania. Reprezentuje ten fundamentalny element w szatni. Jest Hiszpanem, wygląda na to, że jest kuszony ofertami z Hiszpanii i zastanawia się, co zrobić: to normalne i z szacunkiem czekamy na jego odpowiedź – oświadczył.
– Davide Frattesi? Nie jest to łatwa sprawa, ponieważ Carnevali (prezes Sassuolo Calcio - red.] jest świetny w swoim fachu i wie, jak dobrze żonglować tego typu sytuacjami. Nie otrzymał jeszcze wszystkich ofert, dlatego cena Frattesiego wciąż idzie w górę. Operacja nie jest powiązana z Brozoviciem, ale jest to piłkarz, którym jesteśmy zainteresowani – dodał.
Już wiadomo, że Azpilicueta nie trafi na Stadio Giuseppe Meazza, gdyż właśnie finalizuje transfer do Atlético Madryt. Tylko niespodziewane fiasko mogłoby odwrócić ten trend.
Frattesi to cel transferowy Juventusu, Romy czy Milanu, a sytuacja wygląda na otwartą.
W przypadku Onany mediolańczycy oczekują 50 milionów euro podstawy oraz bonusów. Byłby to zatem jeden z największych transferów na pozycji bramkarza w futbolu.