POTWIERDZONE: Mateusz Kochalski zdecydował w sprawie przyszłości

2024-07-20 09:27:29; Aktualizacja: 2 godziny temu
POTWIERDZONE: Mateusz Kochalski zdecydował w sprawie przyszłości Fot. FotoPyK
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Kanał Sportowy

Po świetnym sezonie Mateusza Kochalskiego między słupkami Stali Mielec sporo dyskutowało się o jego letnim transferze. Prezes klubu Jacek Klimek w rozmowie z Kanałem Sportowym potwierdził jednak, że na ten moment nie zmieni on otoczenia.

Dwa lata temu Stal Mielec postanowiła wyciągnąć rękę do Mateusza Kochalskiego i tym samym w ramach transferu definitywnego ściągnęła go z Legii Warszawa, w której nie otrzymywał zbyt wielu szans na regularną grę. Co prawda pierwszy sezon na Podkarpaciu również nie był dla niego zbyt łaskawy, lecz ten ubiegły może on zaliczyć do jak najbardziej udanych.

Kochalski rozegrał w nim łącznie 33 spotkania, podczas których zanotował dziewięć czystych kont i wielokrotnie w trudnych chwilach ratował swoją drużynę. Jego świetne występy zostały szczególnie docenione, bowiem za poprzednią kampanię wręczono mu tytuł najlepszego bramkarza Ekstraklasy, a selekcjoner Michał Probierz zabrał go na EURO 2024 w roli trenującego oraz obserwującego golkipera.

Wraz z przyzwoitą formą 23-latka urodzonego w Świdniku w mediach zaczęto naturalnie spekulować nad jego dalszymi losami. Jeszcze w czerwcu wydawało się, że podczas letniego okna transferowego zasili on szeregi Rakowa Częstochowa, który miał go na swojej liście życzeń. Stal za jego sprzedaż chciała zainkasować milion euro, lecz temat ten zakończył się fiaskiem.

Jak się ostatecznie okazuje, pomimo licznych zapytań oraz gorącego zainteresowania, Kochalski najpewniej zostanie w Mielcu tak jak i również jego rozchwytywany kolega Iłla Szkuryn, co w rozmowie z Kanałem Sportowym potwierdził prezes podkarpackiego klubu Jacek Klimek. Przyznał on, że zainteresowane kluby nie potrafią finalnie przejść do konkretów, które przekonałyby Stal do sprzedaży swojego bramkarza.

- Bardzo podobna sytuacja. Na dzisiaj ten rynek, który obserwuje, jest na razie mocno zamknięty. Nikt nie robi gwałtownych ruchów. To najlepszy bramkarz ubiegłego sezonu i dodatkowo reprezentant kraju. Są zapytania, są rozmowy, są rozmowy długoterminowe, ale nic z nich nie wynika, więc on również jest w pełnej gotowości bojowej do pierwszego meczu z Widzewem - powiedział.

Stal nowy sezon zainauguruje w poniedziałek 21 lipca domowym meczem z Widzewem Łódź. Aktualna umowa Kochalskiego łączy go z przedstawicielem Ekstraklasy do 30 czerwca 2025 roku.