POTWIERDZONE: Miliarder chce pełnej władzy nad Arsenalem. Wielka oferta!

2018-08-07 12:30:34; Aktualizacja: 6 lat temu
POTWIERDZONE: Miliarder chce pełnej władzy nad Arsenalem. Wielka oferta! Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: BBC

Stan Kroenke chce przejąć kolejne udziały w Arsenalu.

Amerykański biznesmen jest związany z „Kanonierami” od 2007 roku, a już rok później był członkiem zarządu. Obecnie posiada on 67 procent udziałów w klubie, ale wygląda na to, że to nie wystarcza 71-latkowi. Działacz chce przejąć pełnię władzy nad klubem, dlatego postanowił wykupić 30 procent udziałów, które należą do Aliszera Usmanowa.

KSE, firma, za pośrednictwem której Kroenke posiada swoje udziały w Arsenalu, wydała oświadczenie, w którym informuje o złożeniu oficjalnej oferty wykupu „The Gunners”. Propozycja, którą otrzymał Rosjanin, wynosi około 600 milionów funtów. Jeśli zostanie ona przyjęta, wartość klubu ma się zwiększyć do 1,8 miliarda funtów.

W oświadczeniu możemy przeczytać, że Kroenke ma ambitne plany względem ekipy z Emirates Stadium. Jego celem jest wzmocnienie zespołu tak, by ten regularnie walczył nie tylko o mistrzostwo Anglii, ale także o Ligę Mistrzów. Ponadto poczynione mają zostać inwestycje, które zapewnią dominację również drużynie kobiecej oraz zespołom młodzieżowym.

„BBC” tłumaczy, że Amerykanin chce wykupić resztę udziałów w klubie inwestując 45 milionów funtów ze swojej prywatnej kasy oraz pożyczając 557 milionów, co jednak nie ma obciążać Arsenalu. Wykupienie tak dużej części udziałów znacznie ułatwiłoby przejęcie również kolejnych kilku punktów procentowych, co uczyniłoby Kroenke właścicielem całego pakietu udziałów.

„Arsenal Supporters' Trust” stanowczo sprzeciwia się takiemu obrotowi spraw, twierdząc, iż dzień, w którym złożona została oferta jest „straszny”. Organizacja kwestionuje przede wszystkim fakt bardzo wysokiej pożyczki, z której opłacone ma zostać przejęcie klubu.

Tymczasem ekspert ekonomiczny Rob Wilson tłumaczy, że na przejęciu 100 procent udziałów przez jednego właściciela ucierpieć może przejrzystość ruchów klubu. Dzięki takiemu rozwiązaniu Kroenke będzie mógł samodzielnie podejmować wszystkie decyzje, choć Wilson zaznacza, iż to nie powinno szczególnie niepokoić, ponieważ podobna sytuacja w klubie była już w ostatnich latach. Usmanow bowiem nie wywierał zbyt dużego wpływu na działania „Kanonierów”.

Obawę budzi jednak wspomniana wcześniej pożyczka. Zdaniem Wilsona z ekonomicznego punktu widzenia jest ona absolutnie naturalnym rozwiązaniem. Problem jednak tkwi w tym, że taka inwestycja ma przynosić zysk, a o te będzie trudno, jeśli klubowi nie będzie się udawało regularnie występować w Lidze Mistrzów i zdobywać trofeów. W razie niepowodzenia klub może ucierpieć poprzez brak wpływów.

Warto dodać, że to nie pierwszy raz, kiedy właściciele Arsenalu próbują wykupić od siebie udziały. W zeszłym roku to Usmanow chciał wykupić udziały Kroenke'ego za miliard funtów, oferta została jednak odrzucona.