POTWIERDZONE: Piłkarz São Paulo brutalnie zamordowany
2018-10-30 11:33:58; Aktualizacja: 6 lat temuSão Paulo FC potwierdziło, iż występujący na wypożyczeniu w São Bento Daniel Corrêa Freitas nie żyje.
Zaledwie 24-letni pomocnik został znaleziony martwy w zaroślach w Sao Jose dos Pinhais przy jednej z rzadko uczęszczanych ulic, na której już wcześniej dochodziło do znajdowania zwłok. Ciało piłkarza znaleźli przypadkowi przechodnie w sobotę po południu, a według dotychczasowych ustaleń policji mężczyzna miał zostać zabity kilkanaście metrów od miejsca ukrycia nieboszczyka.
Śmierć zawodnika potwierdziły zarówno São Bento, jak i São Paulo. W oficjalnych oświadczeniach poinformowano jedynie lakonicznie o tym, iż popularny Daniel nie żyje i złożono kondolencje rodzinie oraz bliskim zawodnika. Policja aktualnie prowadzi dochodzenie w sprawie morderstwa, ale niewykluczone, że przed śmiercią Freitas był torturowany.
Redakcji „Globo Esporte” udało się ustalić, że bezpośrednią przyczyną śmierci piłkarza był postrzał z broni palnej. Rozgłośnia radiowa „Banda B” dodaje jednak, że morderstwo było bardzo brutalne, ponieważ znalezione ciało miało dwa głębokie przecięcia w okolicach szyi, tak iż głowa mężczyzny była niemalże odcięta. Ponadto zawodnika pozbawiono genitaliów.Popularne
Na ten moment nie wiadomo, kto dopuścił się morderstwo oraz czym było ono spowodowane.
Freitas urodził się w Juiz de Fora 24 stycznia 1994 roku. Swoją przygodę z piłką zaczynał w Cruzeiro, a następnie trafił do szkółki Botafogo. Tam zadebiutował w seniorskiej piłce, a następnie, w 2015 roku, przeniósł się do São Paulo. W barwach „Tricolor” nie udało mu się jednak przebić do pierwszego składu, dlatego był wypożyczany do Coritiby, Ponte Prety i ostatnio do São Bento. Wraz z końcem roku wygasał jego kontrakt z São Paulo. Gracz występował zazwyczaj na pozycji ofensywnego pomocnika.