POTWIERDZONE: Pożegnał się z Górnikiem Zabrze, ale z transferu nici. Klub zrezygnował

2025-01-31 12:57:43; Aktualizacja: 2 godziny temu
POTWIERDZONE: Pożegnał się z Górnikiem Zabrze, ale z transferu nici. Klub zrezygnował Fot. Artur Kraszewski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Haber Ankara Spor

Kibice Górnika Zabrze raczej z radością przyjęli informacje o niemalże przesądzonym odejściu Sinana Bakışa. Jak się jednak okazuje, transfer nieskutecznego napastnika do MKE Ankaragücü upadł, co potwierdził trener tureckiego zespołu Kemal Özdeş.

Transfer tureckiego zawodnika od początku wywoływał mieszane opinie. W końcu mowa o piłkarzu, który nie zdołał się odnaleźć podczas nieudanej przygody w drugoligowym Realu Saragossa. Pewne nadzieje budził jednak fakt, że w sezonie 2022/2023 prezentował solidny poziom w barwach FC Andorra.

Niestety, w zespole z Roosevelta nie nastąpiło żadne przełamanie. 30-latek przez całą rundę jesienną nie zdobył ani jednej bramki. Wystąpił w dziewięciu meczach, jednak nie zdołał wpisać się na listę strzelców.

Górnik podtrzymywał narrację, że nadal liczy na Bakışa, natomiast Bakış przestał liczyć na Górnika. Turecki gracz poprosił o przedwczesne odejście, a następnie bez pożegnania się spakował o poleciał finalizować transfer do MKE Ankaragücü.

Real Saragossa zgodził się na posłanie 30-latka na następne wypożyczenie, lecz tym razem z opcją wykupu. Warunek był jeden: operacja musi zostać sfinalizowana od razu. Przedstawiciel Süper Lig po namyśle zrezygnował z ruchu.

Powyższe informacje potwierdził trener MKE Ankaragücü.

- Transfer Sinana Bakışa nie jest na naszej liście, został anulowany - oznajmił Kemal Özdeş.

Nie wiadomo, co dalej z Bakışem. Formalnie do 30 czerwca jest związany umową wypożyczenia do Górnika Zabrze.