„Powiedział, żebym uważał, co piszę, bo on dużo o mnie wie”. Krzysztof Stanowski podzielił się historią z nowym szefem sędziów

2025-10-16 09:49:35; Aktualizacja: 2 godziny temu
„Powiedział, żebym uważał, co piszę, bo on dużo o mnie wie”. Krzysztof Stanowski podzielił się historią z nowym szefem sędziów Fot. Kanał Sportowy [YouTube]
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Krzysztof Stanowski [X]

W środę potwierdzono, że nowym przewodniczącym Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej będzie Marcin Szulc. Anegdotę z przeszłości jego dotyczącą przedstawił Krzysztof Stanowski.

W ostatnich latach funkcję przewodniczącego Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej pełnił Tomasz Mikulski, ale pod koniec czerwca światło dzienne ujrzała informacja o jego rezygnacji. Obowiązki wynikające z tej roli tymczasowo pełnił Marcin Szulc, a w tym tygodniu wybrano go na docelowego następcę wcześniejszego szefa arbitrów. Tak zdecydował zarząd federacji.

W składzie kolegium znaleźli się również Maciej Wierzbowski, Tomasz Radkiewicz, Krzysztof, Robert Małek oraz Radosław Siejka.

50-letni Szulc to były sędzia Ekstraklasy i postać znana jej kibicom. Po raz ostatni spotkanie w rodzimej elicie prowadził w 2011 roku. Polonia Bytom mierzyła się wtedy z Cracovią. Nominację na stanowisko dla niego skomentował Krzysztof Stanowski.

„Hahaha, miałem 14 lat, wytknąłem mu złe sędziowanie w meczu III ligi na lokalnych stronach Przeglądu Sportowego, a on przed następnym spotkaniem podszedł i powiedział, żebym uważał co piszę, bo on dużo o mnie wie. Chyba chodziło o trójkę z biologii” - przekazał dziennikarz w serwisie społecznościowym X.

Jak podkreślił Krzysztof Marciniak z Canal+ Sport, przed Szulcem teraz sporo wyzwań. Zobaczymy, jak sobie z nimi poradzi.