Premier League: Pechowy występ Maupaya z Liverpoolem. Ostatni raz coś takiego zdarzyło się w... 1998 roku

2020-11-28 13:53:59; Aktualizacja: 3 lata temu
Premier League: Pechowy występ Maupaya z Liverpoolem. Ostatni raz coś takiego zdarzyło się w... 1998 roku
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: OptaJoe

Neal Maupay nie będzie miło wspominał meczu Premier League pomiędzy Brighton & Hove Albion a Liverpoolem.

W 19. minucie prowadzący sobotnie spotkanie sędzia Stuart Attwell podyktował rzut karny dla Brighton. Było to efektem faulu Neco Williamsa na Aaronie Connolly'm. Do piłki podszedł Maupay, ale nie dał „Mewom” prowadzenia. 24-letni napastnik nie trafił nawet w światło bramki strzeżonej przez Alissona.

Kilka minut później Maupaya nie było już na murawie. Atakujący opuścił boisko z powodu kontuzji.

Jak podaje Opta Joe, podobna sytuacja (obecność w jedenastce, niestrzelony karny i opuszczenie murawy jeszcze przed przerwą) ostatni raz miała miejsce w Premier League w… kwietniu 1998 roku. Wtedy przytrafiło się to Dennisowi Bergkampowi w meczu pomiędzy Arsenalem a Derby County.

Na pół godziny przed końcem spotkania Brighton z Liverpoolem „The Reds” prowadzą z niżej notowanym rywalem 1:0. Do siatki trafił Diogo Jota.