Prezes Motoru Lublin skrytykował Wisłę Kraków. Wróży jej czarny scenariusz

Zbigniew Jakubas, który jest prezesem oraz większościowym udziałowcem Motoru Lublin, na ostatniej konferencji prasowej zabrał głos na temat polityki transferowej Wisły Kraków. „Najgorszą rzeczą jest zapchanie się zawodnikami” - powiedział.

Motor Lublin po 32 latach czekania powrócił do Ekstraklasy i trzeba przyznać, że na ten moment prezentuje się w niej z przyzwoitej strony. Gdy podopieczni trenera Mateusza Stolarskiego przygotowują się już pracowicie do nadchodzącego meczu ze Stalą Mielec, w tle doszło do pewnych zmian w strukturach klubu.

Tegoroczny beniaminek w poniedziałkowe popołudnie zwołał specjalną konferencję prasową, podczas której zaprezentowany został nowy wiceprezes. Wybór padł na Łukasza Jabłońskiego, który ostatnie lata spędził w Koronie Kielce, gdzie odgrywał rolę prezesa.

Choć ruch ten w przyszłości może przynieść Motorowi sporo korzyści, to wspomniana konferencja zostanie jednak zdecydowanie bardziej zapamiętana z nieco innych powodów. Otóż podczas niej hamować swoich słów nie zamierzał Zbigniew Jakubas, a więc aktualny prezes oraz większościowy udziałowiec lubelskiej drużyny.

Popularne

Previous

Lukas Podolski zareagował na wieści o Nicoli Zalewskim

Górnik Zabrze złożył ofertę byłej gwieździe Manchesteru United. Zaangażował się nie tylko Lukas Podolski

To on zastąpi Blaža Kramera w Legii Warszawa?!

Nowe wieści w sprawie Bartosza Salamona

Krótki przekaz od kibiców Lecha Poznań po meczu z Jagiellonią Białystok

15:2 i pięć goli Karima Adeyemiego. Polska U-21 za plecami rozpędzonych Niemców

„Ten piłkarz nie jest normalny jak na polskie warunki. Nie wiem, czy Lech Poznań zdoła go zatrzymać”

Marek Papszun negocjator. Hitowy transfer Rakowa Częstochowa to jego zasługa

Next

Oberwało się między innymi dyrektorowi sportowemu Michałowi Wlaźlikowi, ale także Wiśle Kraków. Jakubas postanowił nieco uszczypnąć pierwszoligowca, sugerując, że w związku z nieprzemyślaną polityką transferową czeka go teraz walka o utrzymanie.

- Najgorszą rzeczą to jest zapchać się zawodnikami. Nie powiem, ale jest pewien klub z południa Polski, który właśnie tak zrobił. Szesnastu czy dwunastu Hiszpanów i widzicie, co się dzieje. Teraz będą walczyli o utrzymanie w pierwszej lidze - powiedział.

Słowa te były nawiązaniem do działań Motoru, który w trakcie letniego okna transferowego nie zamierzał szturmować rynku. Tym oto sposobem trener Stolarski dostał pod swoje skrzydła sześciu nowych zawodników takich jak między innymi Krzysztof Kubica, Sergi Samper czy też bramkarz Ivan Brkić, który na tę chwilę spisuje się z wyśmienitej strony.