Przyszłość Jana Faberskiego w Ajaksie Amsterdam wyjaśniona
2025-06-24 23:18:58; Aktualizacja: 6 godzin temu
Jan Faberski coraz śmielej puka do bram pierwszego zespołu Ajaksu Amsterdam. Holendrzy dalej dostrzegają w młodzieżowym reprezentancie Polski wielki potencjał i zamierzają przedłużyć jego kontrakt do 30 czerwca 2030 roku - informuje „Algemeen Dagblad”.
Jan Faberski nie zdążył nawet zadebiutować w pierwszym zespole Jagiellonii Białystok, a mimo tego został wypatrzony przez Ajax Amsterdam, do którego przeniósł się latem 2022 roku.
Taka okazja drugi raz mogła się nie przydarzyć, dlatego też nie powinien nikogo dziwić fakt, że młokos z niej skorzystał. Przez ostatnie lata po przenosinach do holenderskiego klubu piął się on po poszczególnych szczeblach wiekowych, aż w końcu dotarł do drużyny U-21, w której spędził poprzedni sezon.
W minionej kampanii Faberski został również dwukrotnie powołany do kadry meczowej pierwszej drużyny Ajaksu, ale nadal nie ma na swoim koncie premierowego występu. Ostatnio jednak selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski Adam Majewski zdradził, że Johnny Heitinga zabierze 19-latka na przedsezonowy obóz przygotowawczy, co może napawać optymizmem.Popularne
![Jest decyzja w sprawie Luquinhasa. Jasne stanowisko klubu [POTWIERDZONE]](img/photos/107564/170x113/luquinhas.webp)
- Wyglądał naprawdę dobrze. Całe życie był kojarzony z filigranowym zawodnikiem o słabszych warunkach fizycznych. Teraz to się zmieniło. Z tego, co wiem, pojedzie na obóz przygotowawczy z pierwszym zespołem Ajaksu - powiedział Majewski w rozmowie z Weszlo.com.
Ajax dostrzega wielki potencjał w Faberskim, o czym świadczy podjęta przez Heitingę decyzja, a także najnowsze wieści zaprezentowane przez „Algemeen Dagblad”, wedle których lada moment kontrakt Polaka zostanie przedłużony do 30 czerwca 2030 roku.
Holendrzy już od jakiegoś czasu chcieli przedłużyć obecną umowę, która wygasa 30 czerwca 2028 roku, lecz sam zawodnik nie spieszył się z decyzją, bo jeszcze do niedawna nie wiedział, czy ma jakiekolwiek szanse na grę w pierwszej drużynie.
Sytuacja uległa jednak poprawie i Faberski uwierzył w to, że ciężką pracą może w niedalekim czasie w końcu otrzymać upragnioną szansę na poziomie Eredivisie w koszulce Ajaksu. Młokos w ubiegłym sezonie strzelił pięć goli oraz zaliczył cztery ostatnie podania.
