Przyszłość Marcela Lotki wyjaśniona. Miało być inaczej

2024-07-22 15:10:47; Aktualizacja: 2 godziny temu
Przyszłość Marcela Lotki wyjaśniona. Miało być inaczej Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Ruhr Nachrichten | Borussia

Marcel Lotka chciał tego lata opuścić Borussię Dortmund, ale żadna z ofert go nie przekonała, dlatego zostanie na Signal Iduna Park, donosi „Ruhr Nachrichten”. Te informacje pośrednio potwierdził Ingo Preuß, dyrektor sportowy sekcji do 23 lat.

Niemiec po dużych perturbacjach zamienił przed dwoma laty Herthę na ekipę z Dortmundu. Pomimo upływającego czasu, zawodnik ciągle nie zadebiutował w pierwszej drużynie.

Biorąc to pod uwagę, Polak zapragnął transferu. Napłynęły nawet pierwsze oferty.

Jak podaje „Ruhr Nachrichten”, ku niezadowoleniu gracza, żadna z propozycji nie była na tyle atrakcyjna, aby zdecydował się on ją przyjąć. Podobnie wyglądało to z perspektywy pracodawcy.

Koniec końców strony doszły do wniosku, że będę kontynuować współpracę. Bramkarz ma wciąż ważną umowę, która obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.

Ingo Preuß, dyrektor sportowy sekcji do lat 23, poinformował o pozostaniu Marcela Lotki w klubowym magazynie.

– Za nazwiskiem Marcela Lotki stał znak zapytania, ale teraz zostaje, w przeciwnym razie musielibyśmy szukać bramkarza – oświadczył Niemiec.

Uprzednio nowy kontrakt podpisał Alexander Meyer, rezerwowy golkiper. Wygląda zatem na to, że 23-letniemu Lotce ponownie przyjdzie odgrywać rolę trzeciego bramkarza i będzie łączył tę funkcję z występami w rezerwach.

***

Borussia Dortmund z bolesną klęską w sparingu. 0:4 od drużyny z Tajlandii