Kontrakt Southgate'a jako selekcjonera obowiązuje do końca przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Katarze i osoby wtajemniczone twierdzą, że nie zostanie on zwolniony przez Związek Piłki Nożnej, nawet jeśli Anglia poniesie tego lata klęskę.
Southgate jest jednak świadomy, że opinia publiczna może obrócić się przeciwko niemu, jeśli Anglia wcześnie odpadnie z rywalizacji.
- Jeśli spojrzymy na historię, selekcjonerzy Anglii mają bardzo podobne statystyki, a turnieje są tym, przez co są definiowani - powiedział Southgate w rozmowie z „ITV“. - Turnieje polegają na trafieniu w formę we właściwym czasie i musimy zaprezentować wszystko na co nas stać w ciągu najbliższych czterech tygodni.
Zapytany, czy jego kadra ma to, czego potrzeba, aby wygrać turniej, Southgate odparł: - Będziemy musieli to pokazać.
Federacja jest zachwycona pracą Southgate'a, odkąd zastąpił on zwolnionego Sama Allardyce'a w 2016 roku i wierzy, że jest idealnym człowiekiem, który nadal będzie prowadził Anglię do przodu - bez względu na to, co wydarzy się na Euro.
Odnotujmy, że pod wodzą Southgate'a Anglia dotarła do półfinału ostatnich Mistrzostw Świata i finału Ligi Narodów.