PSG: Nasser Al-Khelaifi złamał chorągiewkę sędziego asystenta. „Przestań to nagrywać”

2022-03-10 16:11:49; Aktualizacja: 2 lata temu
PSG: Nasser Al-Khelaifi złamał chorągiewkę sędziego asystenta. „Przestań to nagrywać” Fot. PSG
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: RMC Sport

Hiszpańskie media jako pierwsze poinformowały o nieodpowiednim zachowaniu Nassera Al-Khelaifiego po środowym meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt a Paris Saint-Germain (3:1). Temat podchwycili dziennikarze RMC Sport.

PSG podchodziło do środowego rewanżu w 1/8 finału LM z Realem, mając przewagę jednej bramki. Gdy w Madrycie gola strzelił Kylian Mbappé, paryżanie byli już bardzo blisko wywalczenia upragnionego awansu. Gry w ćwierćfinale pozbawił ich jednak Karim Benzema, który potrzebował raptem 17 minut do zaliczenia hat-tricka.

O tym, że po ostatnim gwizdku prezes PSG Nasser Al-Khelaifi z pretensjami udał się wraz z Leonardo (dyrektor sportowy) do pokoju sędziów, informował już Juanma Castaño. Potwierdza to RMC Sport. Al-Khelaifi i Leonardo po zakończeniu meczu byli wściekli. Mimo że arbitrzy, do których szatni podeszli, dawali do zrozumienia, że nie chcą z nimi rozmawiać w takich emocjach, ci nie odpuszczali. Leonardo miał pchnąć drzwi, a a Al-Khelaifi złamał chorągiewkę jednego z sędziów asystentów.

Wszystko było filmowane telefonem przez pracownika Realu, co spotkało się z niezadowoleniem ze strony prezesa PSG. „Przestań filmować! Przestań filmować” - krzyczał on podobno kilka razy. W obliczu odmowy Al-Khelaifi miał uderzyć go w rękę, w efekcie czego trzymany przez niego telefon upadł na ziemię. Otoczenie działacza zaprzecza jednak jakiejkolwiek agresji fizycznej.

Ludzie będący przy Al-Khelaifim poprosili o usunięcie nagrania. Czy faktycznie tak się stało - nie wiadomo. Niedługo później w jednym z biur nieopodal szatni sędziów udało się opanować sytuację.

Według RMC Sport Real nie zamierza wykorzystywać nagrania ani dążyć do ukarania paryżan. Przynajmniej z jego strony sprawa jest zamknięta.