PSG pobije kolejne rekordy? Szykują gigantyczny transfer!
2018-01-05 07:59:29; Aktualizacja: 7 lat temuParis Saint-Germain nie rezygnuje ze starań o Cristiano Ronaldo.
Jeden z najlepszych piłkarzy w historii ma już na karku 32-lata, ale wciąż jest bardzo ceniony przez „Królewskich”, którzy w listopadzie 2016 roku podpisali z nim kontrakt obowiązujący do lata 2021. Mistrzowie Hiszpanii ani myślą o sprzedaży Portugalczyka, ale wkrótce ich cierpliwość może zostać wystawiona na próbę. W czwartek hiszpańskie media informowały, że napastnik ma na biurku trzy propozycje przeprowadzki, a okazuje się, że jedna z nich pochodzi od PSG.
„El Confidencial” informuje, że mimo iż zeszłego lata do Paryża trafili Neymar oraz Kylian Mbappé, wicemistrzowie Francji nawet na moment nie zapomnieli o potencjalnym sprowadzeniu Cristiano Ronaldo. Były gracz Manchesteru United pozostaje marzeniem działaczy z Parc des Princes, którzy chcieliby je spełnić po zakończeniu obecnego sezonu.
Transakcja nie będzie oczywiście łatwa. Na stole musi pojawić się bardzo wysoka oferta, by Florentino Pérez i spółki w ogóle ją rozpatrzyli. PSG będzie musiało się zatem nagimnastykować, by znaleźć na transakcję fundusze. Latem zeszłego roku klub zapłacił bowiem 222 miliony euro, a czeka ich jeszcze wykup wypożyczonego na ten moment Mbappé (180 milionów).Popularne
Plan paryżan zakłada sprzedaż z zyskiem niektórych zawodników, choćby Gonçalo Guedesa czy Javiera Pastore. Biorąc pod uwagę sprowadzenie kolejnego napastnika, konieczne może być również pozbycie się kogoś z aktualnego tercetu snajperów, najprawdopodobniej Edinsona Cavaniego. Żaden z atakujących nie zgodziłby się na rolę rezerwowego.
Warto podkreślić, że ewentualny transfer Cristiano nie będzie z pewnością przeprowadzony na podobnej zasadzie, co ten Neymara. W umowie Portugalczyka ma znajdować się klauzula w wysokości miliarda euro, a taka kwota jest na ten moment nieosiągalna nawet dla PSG. Francuzi będą musieli wykonać ciężką pracę w celu przekonania władz Realu. W międzyczasie muszą też skłonić samego Ronaldo, by ten uwierzył w ich projekt zdominowania Ligi Mistrzów na długie lata.