Putin broni Blattera
2015-05-28 20:44:02; Aktualizacja: 9 lat temu Fot. Transfery.info
Prezydent Rosji Władimir Putin stanął w obronie prawa swojego kraju do organizacji Mistrzostw Świata w 2018 roku.
Polityk oskarżył jednocześnie Stany Zjednoczone o wtrącanie się poza swoją jurysdykcję w aresztowaniu najwyższych urzędników FIFA. Zdaniem Putina, akcja ta była "oczywistą próbą" doprowadzenia do odwołania reelekcji Seppa Blattera w zbliżających się wyborach. 62-latek zaznaczył jednocześnie, że Szwajcar może liczyć na jego wsparcie.
Na początku tygodnia sympatycy najpopularniejszego sportu świata zostali zaskoczeni informacją o zatrzymaniu siedmiu oficjeli USA, którym za korupcję grozi ekstradycja ze Szwajcarii. Lokalne władze ogłosiły też śledztwo w sprawie przyznania kolejnych dwóch mundiali, w tym tego z 2018 roku dla Rosji przez komisję składającą się z dwóch pracowników FIFA. Minister sportu nadbałtyckiego kraju zaznaczył jednak, że MŚ 2018 w jego ojczyźnie nie jest zagrożony.
Po organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w zeszłym roku, Mistrzostwa Świata będą okazją dla Rosji, by pokazać się jako światowa potęga w czasie pogorszenia stosunków z Zachodem wobec kryzysu na Ukrainie.
Zdaniem Putina, Seppa Blattera - który w piątek będzie ubiegał się o piątą kadencję w światowej federacji - naciskano w celu pozbawienia Rosji praw do organizacji MŚ. Prezydent skrytykował też wnioski ekstradycyjne Waszyngtonu.
- Niestety nasi amerykańscy partnerzy stosują takie metody, by osiągnąć swoje egoistyczne cele i nielegalnie prześladować ludzi. Nie wykluczam, że w sprawie FIFA chodzi o to samo - powiedział 62-latek.