23-latek odgrywa coraz bardziej istotną rolę w swojej drużynie, ale jego przyszłość pozostaje niepewna. Kontrakt piłkarza dobiega powoli końca i na rok przed jego wygaśnięciem paryżanie starają się go przedłużyć. Jak na razie stronom nie udało się jednak dojść do porozumienia, a na domiar złego napięta sytuacja doprowadziła do wewnętrznych podziałów w klubie.
Zdaniem „L'Equipe”, zwolennikiem pozostania zawodnika na Parc des Princes jest sam prezydent PSG Nasser Al-Khelaifi. Zupełnie odmienne zdanie ma jednak dyrektor sportowy klubu, Antero Henrique. Działacz jest sfrustrowany przebiegiem rozmów i wyraźnie nie przepada za samym piłkarzem, dlatego zamiast przedłużać umowę, wolałby sprzedać gracza, licząc, że w ten sposób uda się poprawić sytuację klubu w kontekście Finansowego Fair Play.
Zainteresowanie wychowankiem mistrzów Francji wykazuje w szczególności FC Barcelona. Katalończycy uważnie obserwują przebieg wydarzeń, a według „Mundo Deportivo”, w obecnej sytuacji szanse na powodzenie transferu są znacznie większe. Podstawowym kryterium jest jednak spełnienie żądań finansowych zawodnika.
Rabiot poinformował PSG w trakcie negocjacji, że ze względu na rolę w zespole chciałby mieć podobne zarobki do tych Marco Verrattiego. Zawodnik oraz jego matka, która pełni rolę jego agentki, żądają 600 tysięcy euro tygodniowo. Kataloński dziennik dodaje, że piłkarz zerwał rozmowy z PSG, kiedy okazało się, iż warunki nie zostaną spełnione. To z kolei oznacza szansę dla „Barçy”.
Mistrzowie Hiszpanii nie mogą jednak liczyć na taryfę ulgową i również będą musieli zapłacić 23-latkowi kwotę, której ten się domaga. Należy pamiętać, że następnie do porozumienia muszą dojść jeszcze kluby, które nie utrzymują najlepszych relacji po zeszłorocznym transferze Neymara.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
