Rafał Gikiewicz broni karnego na wagę zwycięstwa. Nie obyło się bez scysji z kibicami [WIDEO]

2022-09-09 23:29:50; Aktualizacja: 2 lata temu
Rafał Gikiewicz broni karnego na wagę zwycięstwa. Nie obyło się bez scysji z kibicami [WIDEO] Fot. ESPN+
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Rafał Gikiewicz obronił rzut karny w doliczonym czasie gry wyjazdowego starcia Augsburga z Werderem Brema (1:0) i w ten sposób zapewnił swojej drużynie odniesienie drugiego zwycięstwa w tym sezonie.

Doświadczony bramkarz prezentował się bardzo solidnie w meczu otwierającym szóstą serię zmagań w Bundeslidze i za sprawą interwencji wykonanej w doliczonym czasie gry został bohaterem całego Augsburga.

Wówczas sędzia podyktował jedenastkę dla Werderu Brema. Do piłki ustawionej na „wapnie” podszedł Marvin Ducksch i nie zdołał przechytrzyć polskiego zawodnika, który wyczuł jego intencje i sparował uderzoną futbolówkę w kierunku bocznego sektora.

Tam momentalnie dopadł do niej inny z graczy gospodarzy, ale Rafał Gikiewicz pozbierał się na tyle szybko z murawy, że uniemożliwił mu oddanie strzału, więc ten ratował się podaniem do środka pola karnego, gdzie nie popisał się jeden z nabiegających na piłkę kolegów.

Na tym cała akcja mogłaby się zakończyć, ale blisko 35-letni zawodnik nie odpuścił sobie wejścia w utarczkę z sektorem zajmowanym przez kibiców Werderu. Ci sprowokowani przez bramkarza aż rwali się do tego, by wtargnąć na boisku, ale w ostatniej chwili się powstrzymali. Dzięki temu nie doszło do żadnego poważniejszego incydentu.

Arbiter po uspokojeniu się sytuacji ukarał golkipera żółtą kartką za niesportowe zachowanie i nakazał wznowienie zawodów, żeby po kilku kolejnych minutach odgwizdać ich koniec.

Augsburg oddalił się po odniesieniu tego zwycięstwa od strefy spadkowej i ma dwa „oczka” straty do swojego piątkowego przeciwnika.