Raków Częstochowa go nie chciał, teraz skarcił reprezentację Polski

Jak się okazuje, strzelec gola w meczu reprezentacji Albanii z Polską (2:0) Jasir Asani był proponowany Rakowowi Częstochowa. Informację tę przekazał Samuel Szczygielski z Meczyki.pl.

Reprezentacja Polski w niedzielnym meczu z Albanią dość szybko trafiła do siatki (uczynił to Jakub Kiwior), ale sędzia główny odgwizdał spalonego. Potem biało-czerwoni rzadko zagrażali bramce rywala, a w 37. minucie to gospodarze objęli prowadzenie. Gola strzelił Jasir Asani, który popisał się pięknym uderzeniem z dystansu.

Niedługo po spotkaniu Samuel Szczygielski przekazał, że latem skrzydłowy był proponowany Lechowi Poznań. Kwota transferu mogłaby wynieść milion-półtora miliona euro. „Kolejorz” nie zdecydował się go pozyskać.

Teraz dziennikarz dodał, że piłkarza oferowano również Rakowowi Częstochowa. Mistrz Polski miał jednak uznać między innymi, iż ma za dużo lat i nie podjął tematu.

„To nie krytyka, nie wypominanie Lechowi czy Rakowowi braku transferu. Czysta ciekawostka nabyta wczoraj po meczu” - dodał Szczygielski na Twitterze.

Urodzony w Skopje Asani wychował się w Vardarze. Potem grał w Albanii, Szwecji i na Węgrzech, a zimą przeszedł do Gwangju. Do tej pory rozegrał 26 meczów w południowokoreańskiej ekstraklasie, notując siedem trafień i trzy asysty.

Wcześniej z Rakowem łączono innego zawodnika, który niedawno dał się we znaki reprezentacji Polski - Iona Nicolaescu, ale zdaniem mediów w tym przypadku inicjatywa wyszła ze strony częstochowian. Finalnie mołdawski napastnik trafił do Heerenveen.

Tego lata Jasir Asani był proponowany też do Rakowa Częstochowa. Uznano, że m. in. ma już za dużo lat (28), żeby rozpatrywać transfer.

To nie krytyka, nie wypominanie Lechowi czy Rakowowi braku transferu. Czysta ciekawostka nabyta wczoraj po meczu 🤝 https://t.co/i1LDJIKNdX
— Samuel Szczygielski (@SamSzczygielski) September 11, 2023