Raków Częstochowa o awans bez ważnego zawodnika. To dopiero pierwszy z trzech meczów pauzy
2023-11-02 11:09:43; Aktualizacja: 1 rok temuW czwartkowy wieczór Raków Częstochowa rozpocznie marsz o czwarty finał Pucharu Polski z rzędu. Do dyspozycji Dawid Szwarga nie będzie miał kilku kluczowych piłkarzy, w tym zawieszonego Jeana Carlosa.
Siedem z 16 drużyn już wywalczyło awans do 1/8 finału turnieju. W ściślejszym gronie ostatniego dnia października zameldowały się Korona Kielce, Warta Poznań, Carina Gubin, Piast Gliwice, Górnik Zabrze, Stal Rzeszów oraz Lech Poznań.
Dziś do tej grupy dołączą trzy zespoły, w tym jedna z konfrontacji ŁKS Łódź – Raków Częstochowa. Murowanym faworytem do wywalczenia promocji są „Medaliki”.
Goście przybędą jednak na obiekt przy Unii Lubelskiej w niemałym osłabieniu. Przez pewien okres leczeniem kontuzji muszą zająć się Zoran Arsenić, Łukasz Zwoliński, Ivi López, Stratos Svarnas, Adrian Gryszkiewicz oraz Daniel Szelągowski.
Co więcej, na murawie z przyczyn dyscyplinarnych nie zamelduje się wahadłowy Jean Carlos.Popularne
Hiszpan ma obowiązek „odbębnić” karę trzech spotkań zawieszenia na poziomie Pucharu Polski za czerwoną kartkę w finale poprzedniego sezonu za próbę kopnięcia Filipa Mladenovicia w ramach odwetu.
Carlos w trwających zmaganiach na dwóch frontach zaliczył 15 występów, dorzucając dwa trafienia. Niektóre z meczów musiał odpuścić przez uraz przywodzicieli.
Jedną z nielicznych dobrych informacji dla Szwargi jest powrót Adnana Kovačevicia. Bośniak zasili formację defensywną po pauzie za skumulowane żółte kartki w Ekstraklasie. W miniony weekend odpoczywał, nie mogąc wystąpić z Widzewem Łódź.
Pierwszy gwizdek w drugiej rundzie Pucharu Polski wybrzmi o 18:00. Zawody poprowadzi Tomasz Kwiatkowski.
***
Dziś poznamy trzech uczestników 1/8 finału Pucharu Polski. Wszystkie mecze dostępne w telewizji