Raków Częstochowa rozpocznie letnie okno od tych trzech transferów?! Sprawdzili się
2025-05-10 13:03:01; Aktualizacja: 1 godzina temu
Raków Częstochowa zdecydował w sprawie wypożyczonych zawodników. Zdaniem Mariusza Rajka z „Przeglądu Sportowego Onet”, przy Limanowskiego prawie na pewno zostaną Jonatan Braut Brunes, Péter Baráth i Jesús Díaz.
Jeśli chodzi o wykup norweskiego napastnika, ma on być przesądzony. Mimo nieprzekonujących początków w zespole spod Jasnej Góry, 24-latek prezentuje aktualnie bardzo wysoką formę, stając się jednym z kluczowych zawodników w kadrze, którą dysponuje trener Marek Papszun. Wiosną zdobył osiem bramek, a łączny bilans 12 ligowych trafień czyni go najskuteczniejszym graczem w szeregach „Medalików”.
Z tego względu Raków już jakiś czas temu postanowił, że sprowadzi Brunesa latem na stałe. Mówi się, że obecny lider Ekstraklasy będzie musiał zapłacić za ten transfer 1,7 miliona euro i tym samym przebije dotychczasowy rekord zakupowy.
W przypadku Pétera Barátha częstochowianie także wyrazili chęć dalszej współpracy. Pojawiła się szansa wyciągnięcia go z węgierskiego Ferencvárosi za przystępną kwotę, lecz wszystko zależy od oczekiwań, jakie w rzeczywistości postawi macierzysty klub zawodnika. Milion euro lub więcej mogą przekreślić nadzieje na zamknięcie tej operacji.Popularne
23-latek ceniony jest zwłaszcza za uniwersalność. Może bowiem grać zarówno w środku pola, na pozycji nominalnej „ósemki” lub defensywnego pomocnika, jak i jako jeden z trójki defensorów.
Jesús Díaz to natomiast transfer „last minute” Rakowa z letniego okienka. Kolumbijczyk wzmocnił szeregi drużyny prowadzonej przez trenera Papszuna w ramach wypożyczenia ze Stali Rzeszów. Od tamtej pory strzelił gola oraz zaliczył asystę w 21 ligowych spotkaniach.
Stosunkowo niedawno 50-letni szkoleniowiec polskiego zespołu przyznał wprost, że chce, by klub zatrzymał atakującego, a wedle doniesień Mariusza Rajka będzie to możliwe z uwagi na niezbyt wysoką klauzulę wykupu.