Raków Częstochowa skupia się na transferze tego napastnika. Cena może być BARDZO atrakcyjna

Raków Częstochowa potrzebuje bramkostrzelnego napastnika. Mistrzowie Polski myślą nieustannie o Pedro Henrique z Radomiaka Radom, który może być dostępny w promocyjnej cenie - podaje „Fakt”.

Raków Częstochowa wykonał latem kilka ruchów transferowych, by nadal pozostać główną siłą w Ekstraklasie i mieć odpowiednią kadrę na zmagania w europejskich pucharach.

Na Limanowskiego trafiły zatem mocne, przynajmniej na papierze, nazwiska. Trudno uznać jednak jakikolwiek z tych transferów za bardzo udany.

Rakowowi potrzeba przede wszystkim bramkostrzelnego snajpera. Już w poprzedniej kampanii było to jasne. Teraz gdy częstochowianie zawodzą w lidze, mówi się o tym częściej.

Popularne

Previous

Syn 102-krotnego reprezentanta Polski podpisał kontrakt z Legią Warszawa [OFICJALNIE]

Lukas Podolski dosadnie: Nie bądźcie naiwni

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Bartosz Nowak bardzo blisko nowego klubu w Ekstraklasie

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Ponad milion euro! Raków Częstochowa negocjuje duży transfer z Ekstraklasy

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Next

Najlepszym strzelcem zespołu Dawida Szwargi w Ekstraklasie jest Bartosz Nowak - ofensywny pomocnik zdobył pięć bramek. Na drugim miejscu znajduje się Łukasz Zwoliński, który po dobrym początku w nowym klubie stracił formę.

Raków szuka więc silnego, mobilnego i bramkostrzelnego snajpera.

Latem „Medaliki” złożyły ofertę za Erika Expósito, ale nie udało się doprowadzić do hitowego transferu. Jak donosi „Fakt”, teraz głównym celem jest Pedro Henrique z Radomiaka Radom.

27-latek świetnie zadomowił się na polskich boiskach, notując na nich już osiem trafień i cztery asysty. Bramek powinien mieć znacznie więcej, ale często na jego drodze stoją słupki i poprzeczki.

Brazylijczyk może zmienić pracodawcę po naprawdę promocyjnej cenie. Wszystko z powodu trudnej sytuacji Radomiaka.

„Problemem w ściągnięciu byłego gracza rezerw Benfiki do Częstochowy nie powinna być długość jego umowy z Radomiakiem (do końca czerwca 2026), bo ledwie wiążący koniec z końcem klub z Radomia ponoć z pocałowaniem ręki odda Pedro za nie więcej niż pół miliona euro” - zapewnia „Fakt”.