Raków Częstochowa z zaskakującym transferem na koniec okna?! Zabezpieczenie pozycji

Raków Częstochowa w tle spotkania z FC Kopenhagą pracuje nad kolejnymi transferami. Nowy napastnik to niejedyny cel. Mistrzowie Polski chcą sprowadzić wielki bramkarski talent, Muhameda Šahinovicia - donosi Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Raków od dłuższego czasu zabiega o sprowadzenie nowego napastnika. Ta sprawa w końcu zmierza w dobrym kierunku.

Chorwackie media donoszą, że częstochowska drużyna osiągnęła porozumienie w kwestii warunków transferu Ante Crnaca ze Slavena Belupo. Kwota tej pożądanej operacji miałaby wynieść 1,3 miliona euro. Co więcej, Tomasz Włodarczyk zapewnia, że na Limanowskiej nie porzucono tematu Erika Expósito.

Nie samą ofensywą klub żyje. W kuluarach toczą się również rozmowy w sprawie nowego bramkarza.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Na radarze „Medalików” wylądował następny bałkański talent, Muhamed Šahinović.

19-letni bramkarz FK Sarajevo od pewnego czasu broni regularnie w bośniackim klubie. W tym sezonie zaliczył pięć występów, notując dwa czyste konta.

Zdaniem Tomasza Włodarczyka negocjacje nie znajdują się jeszcze na zaawansowanym etapie, więc ruch nie jest przesądzony.

Raków doskonale zdaje sobie jednak sprawę z położenia Vladana Kovačevicia, którego łączy się z odejściem. Sprowadzenie nowego golkipera miałoby zatem sens.

„Medaliki” operują zatem po znanym sobie terenie. W 2021 roku to właśnie z FK Sarajevo sprowadzali wspomnianego Kovačevicia.

Ruchy transferowe częstochowian mogą zależeć od rezultatu środowego meczu z FC Kopenhagą.

Okno w Polsce trwa do 4 września.