Raphinha „skradł” gola koledze z drużyny. FC Barcelona napoczęła Borussię Dortmund [WIDEO]

FC Barcelona od pierwszego gwizdka ruszyła do zmasowanego ataku na Borussię Dortmund. Wysiłek został nagrodzony w 25. minucie. Gola strzelił Raphinha, choć na dobrą sprawę jego zachowanie mogło wyrządzić więcej szkody niż pożytku.

Barça to absolutny faworyt dwumeczu na etapie ćwierćfinału. Borussia przybyła na Stadion Olimpijski, aby przede wszystkim nie dopuścić do wysokich rozmiarów porażki.

Podopieczni Niko Kovača nie potrafili jakkolwiek zaskoczyć gospodarzy. Wojciech Szczęsny nie musiał trudzić się, aby wykonać interwencję. Tych już sporo wykonał jego oponent, Gregor Kobel.

Szwajcar w końcu skapitulował. Czwarty celny strzał na bramkę okazał się już nie do obrony.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow rozmawia. Chce sprowadzić go do Legii Warszawa

Michał Żewłakow aż się „przeraził”. On zarabia w Legii Warszawa nawet 130 tysięcy złotych miesięcznie

Trzech piłkarzy odmówiło Jagiellonii Białystok z tego samego powodu

„Przygnieceni lawiną ofert”. Cała czołówka Premier League i Serie A interesuje się graczem Jagiellonii Białystok

Dawid Szulczek już prawie podpisał kontrakt z klubem Ekstraklasy. Utrzymali to w tajemnicy

Wieczysta Kraków wybrała. On na pewno nie zastąpi Sławomira Peszki

Karol Czubak w tarapatach po transferze. Jest bardzo źle...

Sebastian Szymański łączony z sensacyjnym powrotem

Next

Autor trafienia miał przysłowiowo więcej szczęścia niż rozumu. Po dośrodkowaniu od Fermina Lópeza i zgraniu przez jednego z zawodników piłkę nogą w światło bramki skierował Pau Cubarsí. Jego gol został niejako skradziony przez skrzydłowego, który na linii bramkowej dobijał piłkę.

28-latek nerwowo wyczekiwał na weryfikację VAR pod kątem pozycji spalonej. Na całe szczęście dla reprezentanta Brazylii jeden z zawodników BVB złamał linię spalonego i sędzia Espen Eskås mógł z czystym sumieniem podtrzymać decyzję.

BARCELONA PROWADZI Z BORUSSIĄ! ⚽🔥

Dobrze rozegrany stały fragment gry i Raphinha z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce!

📺 Transmisja meczu w CANAL+ EXTRA 1 i serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2gHf pic.twitter.com/OQRvstmJOK

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 9, 2025

Dla Raphinhi, jednego z faworytów do Złotej Piłki 2025, to 12. gol w tej edycji Ligi Mistrzów.