Rasmus Højlund sprawił sobie prezent na urodziny. Zrobił to jako najmłodszy gracz w historii Manchesteru United

2024-02-04 16:51:15; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Rasmus Højlund sprawił sobie prezent na urodziny. Zrobił to jako najmłodszy gracz w historii Manchesteru United Fot. News Images/SIPA USA/PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: OptaJoe

Rasmus Højlund trafił do siatki w spotkaniu Premier League pomiędzy Manchesterem United a West Hamem. Duńczyk kontynuuje tym samym dobrą serię.

Rasmus Højlund przeniósł się do Manchesteru United latem z Atalanty za ponad 70 milionów euro. Napastnik zaczął trafiać do siatki w nowych barwach w Lidze Mistrzów, gdzie wpisał się na listę strzelców w starciach z Bayernem Monachium, Galatasaray oraz Kopenhagą, ale kibice „Czerwonych Diabłów” długo nie mogli doczekać się na jego bramkę w Premier League.

Swój dorobek w niej otworzył dopiero pod koniec grudnia w meczu z Aston Villą. Jak się okazało, był to początek niezłej serii, bo gole strzelił również w kolejnych występach z Tottenhamem oraz Wolverhampton Wanderers (dodał do tego asysty).

W ten weekend dorzucił następną bramkę. W spotkaniu z West Hamem dostał piłkę przed polem karnym, zdecydował się na zwód i uderzeniem już z szesnastki pokonał Alphonse'a Areolę.

Jak podaje „OptaJoe”, obchodzący w niedzielę swoje 21. urodziny napastnik stał się najmłodszym zawodnikiem w historii MU, który strzelił gola w każdym z czterech kolejnych występów w Premier League.

Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, Duńczyk w tym sezonie uzbierał 10 trafień.

W niedzielę na listę strzelców dwukrotnie wpisał się również Alejandro Garnacho i „Czerwone Diabły” wygrały 3:0.