Real Madryt ma w budżecie jeszcze blisko 400 milionów euro. Hitowy transfer nieuchronny?!

Real Madryt znajduje się w znakomitej kondycji finansowej i w połowie letniego okna transferowego może pozwolić sobie na wydanie aż 393,2 miliona euro. To śmiało daje mu środki na sprowadzenie już teraz Kyliana Mbappé, analizuje „AS”.

W poniedziałek opublikowany został raport finansowe. Najważniejsze są dwie liczby. Wolne środki wynoszą 128,2 miliona euro, z kolei do podjęcia z konta kredytowego jest 265 milionów.

Biorąc to pod uwagę, „Królewscy’” mają do dyspozycji kwotę blisko 400 milionów euro. Ta informacja może nie tyle pomóc, ile zaszkodzić.

Na Parc des Princes potrafią liczyć i wobec tak znakomitej kondycji finansowej hiszpańskiego klubu Kylian Mbappé może zostać wyceniony na rekordową kwotę ponad 222 milionów euro, ile zapłacono w 2017 roku za Neymara.

Z drugiej strony oczywiście czas działa na korzyść przedstawiciela LaLigi. Jeśli piłkarz nie dojdzie do porozumienia z paryżanami, pojawi się szansa pod koniec lata na ubicie znakomitego interesu. To wszystko przy maksymalnej presji ze strony Realu Madryt i zawodnika.

Jak analizuje „AS”, wicemistrz Hiszpanii może bez wątpienia pozwolić sobie na hitowy transfer najlepszego strzelca w historii Paris Saint-Germain.

24-latek tylko w poprzednim sezonie zdobył 41 bramek. W Madrycie zająłby on miejsce Karima Benzemy.

***

Real Madryt celowo opóźnia hitowy transfer?! Napięcie rośnie