Brahim Díaz od lipca 2021 roku przebywa na wypożyczeniu z Realu Madryt do AC Milanu.
Nie jest tajemnicą, że Hiszpan czuje się na San Siro bardzo dobrze, ale wkrótce umowa transferu czasowego przejdzie do historii. Wygasa bowiem wraz z końcem czerwca.
Na razie nie wiadomo, jaka przyszłość czeka ofensywnego pomocnika. Pewne jest tylko, że wkrótce wróci do stolicy Hiszpanii i prawdopodobnie wtedy działacze podejmą decyzję, co dalej.
Możliwe, że jednokrotny reprezentant Hiszpanii pozostanie na stałe w drużynie „Królewskich”, choć AC Milan zamierza o niego walczyć.
Dyrektor techniczny ustępującego mistrza Włoch dał już bowiem sygnał, że chce wykupić Brahima Díaza w lipcu, ale sprawa nie należy do najłatwiejszych.
Jeśli chodzi o Díaza, to jemu zależy na regularnych występach, o co w zespole Carlo Ancelottiego może być trudno.
„Marca” informuje, że AC Milan może zaoferować za byłego zawodnika między innymi Manchesteru City blisko 30 milionów euro. Wkrótce dojdzie zatem do stosownych rozmów pomiędzy władzami Realu a otoczeniem gracza. Później do gry powinni włączyć się Włosi.
23-latek rozegrał w tym sezonie 43 spotkania, a jego dorobek to siedem goli i sześć asyst.
Kontrakt z Realem Madryt ma ważny do 30 czerwca 2025 roku.