Real Madryt nie skorzystał z pierwokupu. OFICJALNIE: Lincoln zagra z Iniestą

2021-01-20 17:21:27; Aktualizacja: 3 lata temu
Real Madryt nie skorzystał z pierwokupu. OFICJALNIE: Lincoln zagra z Iniestą Fot. Celso Pupo / Shutterstock.com
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: Vissel Kobe | Flamengo

Jeszcze w styczniu 2020 roku media donosiły o możliwym transferze Lincolna do Realu Madryt. Przez ostatni rok młody Brazylijczyk nie rozwinął się jednak wedle oczekiwań i ostatecznie przeniósł się do japońskiego Vissel Kobe.

Real Madryt miał prawo pierwokupu Lincolna. Z dzisiejszej perspektywy zapisana w kontrakcie z Flamengo klauzula, wedle nieoficjalnych doniesień nawet 54 miliony euro, wydaje się kosmiczna. Hiszpanie ostatecznie, po długiej obserwacji, nie zdecydowali się nawet na negocjowanie ceny, uznając piłkarza za nierokującego wystarczająco, by do nich trafić, tak jak wcześniej zrobili to Vinícius Junior (45 milionów euro) oraz Reinier (za 30 milionów euro). Pierwokup został wynegocjowany właśnie przy okazji transferu tego drugiego, obecnie przebywającego na wypożyczeniu w Borussii Dortmund.

20-letni już Lincoln nie rozkręcił się do tej pory. Przygodę z Flamengo zakończył na zaledwie czterech bramkach ligowych, z czego trzech strzelonych jeszcze w sezonie 2019. W tej sytuacji Brazylijczycy nie robili zawodnikowi większych problemów w transferze do Vissel Kobe, w którym gra między innymi Andrés Iniesta.

Brazylijskie media donoszą, że kwota transferu wyniosła 3 miliony dolarów za 75% praw do karty zawodniczej. Sam zainteresowany natomiast podpisał umowę na najbliższe trzy lata, więc Japończycy zapewne liczą na sprzedaż zawodnika z zyskiem.

Lincoln miał też oferty z Championship i Major League Soccer. Wydawało się, że najbliżej mu właśnie do Cincinnati, jednak ostatecznie stwierdził, że woli grać w Azji, a nie w Stanach Zjednoczonych.

Vissel Kobe szuka wzmocnień po bardzo przeciętnym sezonie, podczas którego zajęło dopiero ósmą pozycję w J1 League, co oczywiście musiało rozczarować nie tylko kibiców, ale też bogatego sponsora - firmę Rakuten.