Real Madryt ruszy jeszcze raz po hitowy transfer?! Porażka z FC Barceloną dała mu wiele do myślenia

2025-01-13 08:56:53; Aktualizacja: 3 godziny temu
Real Madryt ruszy jeszcze raz po hitowy transfer?! Porażka z FC Barceloną dała mu wiele do myślenia Fot. Acero/Alter Photos/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Marca

Bolesna porażka w Superpucharze z FC Barceloną znacznie pogorszyła nastroje w obozie Realu Madryt. W stołecznym klubie dojdzie wkrótce do ważnych obrad na temat dalszej przyszłości. Niewykluczone, że na tapet wróci temat styczniowego transferu Trenta Alexandra-Arnolda - donosi José Félix Díaz z „Marki”.

Real w tym sezonie nie potrafi ustabilizować formy. Na koncie ma już kilka bolesnych porażek - niedzielna w Superpucharze z FC Barceloną była kolejną do kolekcji.

Szefostwo mistrzów Hiszpanii jest zaniepokojone postawą zespołu szczególnie w pucharach. Nie najlepiej prezentuje się szczególnie sytuacja w Lidze Mistrzów, w której sięgnął on po zaledwie dziewięć punktów w sześciu meczach. Teraz nadszedł czas refleksji.

Na przestrzeni najbliższych dni dojdzie w biurach „Królewskich” do ważnych obrad zarządu. Nie zapadną jednak żadne ekstremalne decyzje. Nie pozwala na to moment sezonu. Podopieczni Carlo Ancelottiego nadal walczą o trofea, a więc rozgrywki da się uratować. Po konfrontacji z „Dumą Katalonii” widać jednak, że potrzeba wzmocnień jest duża.

Real ma rażące braki w kadrze - szczególnie w bocznych strefach defensywy. Po kontuzji Daniego Carvajala obrona prezentuje się mizernie. Przy całej sympatii „Carletto” widzi doskonale, że Lucas Vázquez nie będzie w stanie zastąpić młodszego o rok kolegi. Od dawna przekonuje, że potrzebuje transferów.

Niewykluczone, że w obozie stołecznego giganta powróci temat styczniowego transferu Trenta Alexandra-Arnolda, o czym donosi José Félix Díaz z „Marki”.

Real podjął już pierwsze próby sprowadzenia gwiazdora Liverpoolu w trakcie sezonu. Lada moment może wystosować następną propozycję. Ostatnio mówiło się o ofercie rzędu 25 milionów euro. Trudno jednak oczekiwać, że lider Premier League da się tak łatwo przekonać. Wiele zależy od postawy samego zawodnika.