Real Madryt znowu osłabiony?! Rewelacja ostatnich tygodni musiała opuścić boisko

Kadra Realu Madryt jest przetrzebiona przez kontuzje. Niewykluczone, że lista nieobecnych się wydłuży. Urazu w meczu Ligi Mistrzów doznał Brahim Díaz.

Real Madryt skupia się na rywalizacji na dwóch frontach: LaLidze i Lidze Mistrzów. Do trudów dalszego sezonu potrzeba szerokiej kadry, z czym stołeczna drużyna ma z pewnością problem.

Carlo Ancelotti od początku kampanii nie może korzystać z usług Édera Militão i Thibauta Courtois. W drugiej połowie grudnia poważnej kontuzji doznał David Alaba, a niedawno na kilka tygodni wypadł Jude Bellingham.

Włoski szkoleniowiec musiał eksperymentować, dlatego w dwóch ostatnich spotkaniach postawił na nietypowy duet stoperów złożony z Daniego Carvajala i Auréliena Tchouaméniego. Niedługo do rotacji będzie dostępny Antonio Rüdiger, który wraca do zdrowia.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Na nieobecności Bellinghama skorzystał Brahim Díaz. 

Hiszpański pomocnik znalazł się w pierwszym składzie na mecz z RB Lipskiem. Ponownie wykorzystał swoją okazję, zdobywając pięknego gola po rajdzie w 48. minucie. To jego ósme trafienie w sezonie.

Niestety, Brahim Díaz nie dotrwał do ostatniego gwizdka. W 84. minucie zainicjował rajd, ale nagle poczuł ostry ból bez kontaktu z przeciwnikiem. Niezwłocznie zastąpił go na murawie Lucas Vázquez.

- Nie wiem w tej chwili, nie wiem. Nie wiem, co się stało. Jutro zrobimy testy i mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego - powiedział ofensywny zawodnik „Królewskich”.

𝐂𝐎 𝐙𝐀 𝐆𝐎𝐋 🤩🔥

Brahim Diaz i mamy 1:0 dla Realu Madryt❗

📺 Polsat Sport Premium 2#UCL pic.twitter.com/MLDkOfWsFT

— Polsat Sport (@polsatsport) February 13, 2024