Reinier zaprezentowany w Realu Madryt. Były łzy, płomienne przemówienia i spotkanie z fanami [WIDEO]
2020-02-19 14:48:52; Aktualizacja: 4 lata temuReal Madryt ma nową gwiazdę. Do zespołu ze stolicy Hiszpanii dołączył bowiem Reinier, który wczoraj został zaprezentowany na Estadio Santiago Bernabéu.
Chętnych na 18-latka, który niedawno wywalczył przepustkę na Igrzyska Olimpijskie w Japonii, nie brakowało. Wśród nich była Barcelona, Manchester City czy Inter Mediolan, jednak batalię o angaż Brazylijczyka ostatecznie wygrał Real Madryt.
„Królewscy” za ofensywnego pomocnika zapłacili 30 milionów euro, z których 24 miliony trafiły na konto Flamengo, a reszta kwoty została podzielona między zawodnika i jego przedstawicieli. Reinier, bo tak się nazywa, podpisał kontrakt do 30 czerwca 2026 roku.
Wczoraj gracz wraz z rodziną pojawił się na Estadio Santiago Bernabéu, gdzie został powitany przez m.in. Florentino Péreza, Raúla Gonzáleza Blanco, Santiago Solariego czy Álvaro Arbeloę.Popularne
– Dzisiaj do Realu Madryt przychodzi piłkarz, który ledwo skończył 18 lat, ale ma już na swoim koncie triumf w Copa Libertadores. Zrobił to z jednym z największych klubów na świecie, jakim jest brazylijskie Flamengo. Teraz witamy go jako nowego piłkarza Realu Madryt. Reinerze, masz przed sobą wielką szansę, jaką otrzymałeś dzięki swojemu talentowi i wysiłkowi. Dotarłeś tutaj z pokorą i ogromnym poświęceniem. Poświęceniem nie tylko twoim, ale i twoich rodziców oraz rodziny, która marzyła o tym, byś mógł osiągnąć sukces w klubie swojego życia. Opowiadano mi, że twój ojciec pokazywał ci nagrania wideo z Zidane’em, mając nadzieję, że pewnego dnia zagrasz w Realu Madryt. On bez wątpienia pomógł ci w spełnieniu marzenia – oznajmił sternik madryckiego klubu.
Następnie w kilku zdaniach z kibicami „Los Blancos” przywitał się sam Reinier, co warte uwagi, zrobił to w języku hiszpańskim. Brazylijczyk pozował też z koszulą nowego klubu, po czym przebrał się w trykot i wybiegł na boisko. Tam przywitało go kilkuset fanów.
Ostatnim etapem była konferencja prasowa, podczas której zawodnik nie ukrywał, że spełnił właśnie swoje największe marzenie.
– Jestem Brazylijczykiem i z pewnością nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, czym jest tam Real Madryt. To coś ogromnego. To zawsze był mój zespół i chcę teraz dać z siebie wszystko – stwierdził.
Kiedy jednak został zapytany o towarzyszące mu i jego rodzinie emocje podczas pobytu na boisku, zupełnie się rozkleił.
– Wtedy przeszło mi przez głowę wszystko, co przeżyłem w dzieciństwie. Wyjechałem z domu z tatą i było nam bardzo ciężko, bo byliśmy w Rio de Janeiro sami. Nie było z nami mamy i siostry. Przepraszam – rzekł ze łzami w oczach nowy atakujący Realu Madryt.
Do końca sezonu Reinier ma występować w zespole rezerw, przy czym większość treningów będzie odbywał wraz z pierwszą drużyną. Po tym czasie zapadnie decyzja w sprawie jego przyszłości.