Rekord transferowy Bayernu Monachium coraz bliżej. Ponad 85 milionów ma wystarczyć

Bayern Monachium powinien lada moment złożyć nową ofertę za Harry'ego Kane'a. Bawarczycy są pewni, że uda im się wkrótce porozumieć z Tottenhamem - donosi „Daily Mail”.

Świętujący niedawno 30. urodziny Harry Kane stał się obsesją działaczy Bayernu Monachium. Ci są przekonani, że Anglik to idealny napastnik do ich potrzeb. Dla niego są w stanie podbić nawet rekord transferowy.

Mistrz Niemiec zrozumiał, że sprowadzenie klasowej „dziewiątki” musi wiązać się ze sporym wydatkiem.

Od kilku tygodni trwają intensywne rozmowy z Tottenhamem w tej sprawie. Prezes londyńskiej drużyny, Daniel Levy, jeszcze nie skapitulował, stawiając żelazne warunki.

Popularne

Previous

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

Gonçalo Feio pokazuje mu, że warto było zostać. Odszedł z Legii Warszawa i nie gra

Jakub Kiwior blisko wymarzonego transferu! Arsenal dał zgodę

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

OFICJALNIE: Bożydar Iwanow w nowej telewizji. Wiadomo, kiedy debiut

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

POTWIERDZONE: Jarosław Niezgoda rozmawiał z polskim klubem. Postawił jeden warunek

Roman Kosecki: Dla mnie będą mistrzem Polski. Nadrobią

Next

„Daily Mail” przekonuje, że Bawarczycy zaoferują wkrótce 75 milionów funtów (ponad 87 milionów euro). Do spełnienia oczekiwań drugiej strony brakuje 15 milionów, lecz panuje przekonanie, że porozumienie zostanie osiągnięte.

Na poniedziałek zaplanowano ważne spotkanie, które może przypieczętować hit transferowy. W obozie „Die Roten” panuje przekonanie, że Tottenham zapali wkrótce „zielone światło”.

Jeśli operacja przebiegnie na takich warunkach, to Bayern pobije swój zakupowy rekord. W całej swej historii płacił więcej tylko za Lucasa Hernándeza, którego sprowadził za 80 milionów euro z Atlético Madryt.

Klasa Kane'a usprawiedliwia taki wydatek. Jest czołowym strzelcem w Europie od lat, a minioną kampanię okrasił 32 trafieniami i pięcioma asystami.

Z drugiej strony trzeba jednak pamiętać, że obowiązuje go kontrakt do 30 czerwca przyszłego roku.