„Rekordowo niska frekwencja”. Tak źle w Legii Warszawa nie było

Legia Warszawa już w najbliższy czwartek (18 grudnia) zmierzy się z Lincoln Red Imps w Lidze Konferencji. Chętnych na to spotkanie nie ma zbyt wielu, co widać po wynikach sprzedażowych.

Legia do ostatniego starcia fazy ligowej Ligi Konferencji podchodzi już bez żadnej nadziei. Jej fatalna postawa w ostatnich tygodniach spowodowała, że straciła szanse na awans do dalszej rundy europejskiego turnieju. Obok nosa przeszły więc jej duże pieniądze. 

W „normalnych” warunkach spotkanie z Lincoln Red Imps byłoby więc dla kibiców szansą na podziękowanie zespołowi, który zapewnił sobie puchary na wiosnę. 

Zbliżająca się batalia z dumnym przedstawicielem Gibraltaru nie cieszy się w stolicy zainteresowaniem. Około godziny 14:00 - dwa dni przed pierwszym gwizdkiem - w kasie biletowej pozostało aż dwanaście tysięcy biletów. Najtańsze z nich, bez zniżek, wyceniono na 45 złotych.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Next

„Szykuje się rekordowo niska frekwencja przy Ł3. Duża część karnetowiczów też zamierza odpuścić sobie to spotkanie” - napisał Jakub Kłyszejko z TVP Sport. 

🆕W kasach pozostało ponad 12,5 tysiąca biletów na czwartkowy mecz Legii z Lincoln Red Imps. Najtańszy normalny można kupić za 45 zł.

Szykuje się rekordowo niska frekwencja przy Ł3. Duża część karnetowiczów też zamierza odpuścić sobie to spotkanie. #LEGLIN

— Jakub Kłyszejko (@jakubklyszejko) December 16, 2025

Warto wspomnieć, że Lincoln Red Imps powalczy o zwycięstwo. Podopieczni Juana José Bezaresa nadal mają szanse na awans.