Reprezentacja Polski: Cezary Kulesza jeszcze drąży. Spotka się z następnym polskim kandydatem na selekcjonera

Prezes Cezary Kulesza zamierza spotkać się z Janem Urbanem w celu omówienia z nim ewentualnej kwestii przejęcia przez niego sterów nad reprezentacją Polski - poinformowała Iza Koprowiak z „Przeglądu Sportowego”.

Przedstawiciel Polskiego Związku Piłki Nożnej zakomunikował, że 31 stycznia zaprezentuje nowego selekcjonera „Biało-Czerwonych”. Wiele osób zakładało, że zostanie nim Adam Nawałka, który ma za sobą już bogate doświadczenie związane z prowadzeniem kadry narodowej.

Ostatnio wyrósł mu jednak poważny konkurent w osobie Andrija Szewczenki. Ukrainiec ma już podobno ustalone wszelkie warunki indywidualnego kontraktu i musi jedynie lub aż porozumieć się z Genoą w kwestii przedwczesnego rozwiązania umowy po tym, jak wcześniej został odsunięty od sprawowania roli trenera włoskiego klubu.

Dogadanie się 45-latka z władzami „Rossoblu” może okazać się jednak sprawą bardzo problematyczną, bo legenda Milanu zapewniła sobie łączne zarobki na poziomie 6 milionów euro do połowy 2024 roku.

W zaistniałej sytuacji Cezary Kulesza nie czeka biernie na rozwiązanie kłopotu Szewczenki i... kontynuuje mniej lub bardziej oficjalne rozmowy z następnymi kandydatami na selekcjonera reprezentacji.

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej udał się w związku z tym do Turcji, gdzie przebywa zdecydowana większość ekstraklasowych zespołów przygotowujących się do startu rundy jesiennej.

Z punktu widzenia formalnego wizyta 59-letniego działacza jest związana z naszymi arbitrami, którzy także trenują w tym miejscu. Z kolei nieformalnie planuje wykorzystać czas spędzony w Belek do nawiązania między innymi kolejnego kontaktu z Janem Urbanem.

Już wcześniej o możliwym rozważaniu przez Kuleszę kandydatury trenera Górnika Zabrze informował Maciej Wąsowski z Weszlo.com, a teraz jego doniesienia potwierdza Iza Koprowiak z „Przeglądu Sportowego” i dodaje, że rówieśnik prezesa PZPN-u ma u niego „najpoważniejszą pozycję wśród polskich trenerów”, co oznaczałoby, że Adam Nawałka znajdowałby się jeszcze dalej od kadry „Biało-Czerwonych”.

Wspomniana dziennikarka uważa też, że Urban odbył już wcześniej rozmowy z Kuleszą i odrzucił propozycję przejęcia reprezentacji z uwagi na zbyt krótki okres obowiązywania umowy.

Opiekun Górnika Zabrze miał wtedy oczekiwać otrzymania oferty, która pozwoliłaby mu pracować z drużyna narodową przynajmniej do zakończenia eliminacji EURO 2024 i gwarantowałaby mu automatycznie przedłużenie współpracy w przypadku wywalczenia awansu na Mistrzostwa Europy.

Zatem kwestia wyłonienia nowego selekcjonera polskiego zespołu pozostaje wciąż sprawą otwartą, bo jak widać w nadchodzącym tygodniu może się jeszcze bardzo wiele wydarzyć.