Reprezentacja Polski: Dylemat Cezarego Kuleszy w sprawie nowego selekcjonera
2022-12-30 10:54:35; Aktualizacja: 1 rok temuPolski Związek Piłki Nożnej musi po zwolnieniu Czesława Michniewicza jak najszybciej ogłosić jego następcę. Kandydatów ponoć jest wielu, lecz konkretów brak. Cezary Kulesza odczuwa wątpliwość w sprawie zagranicznej nominacji - przekazuje TVP Sport.
Mistrzostwa Świata w Katarze nadszarpnęły znacząco wizerunek polskiej reprezentacji i całego związku. Afera z rządowymi pieniędzmi w tle, konflikt w kadrze, czy w końcu nieprzyjemny dla oka styl gry „Biało-Czerwonych” wywołały masę dyskusji i kontrowersji. Po odpadnięciu z turnieju atmosfera się zagęściła i trzeba było coś z tym zrobić.
Polski Związek Piłki Nożnej zwolnił Czesława Michniewicza, który pogorszył swoją sytuację niepotrzebnymi wypowiedziami w mediach. Oczywiście, były opiekun Legii Warszawa zrealizował postawione mu cele sportowe, ale jego postać budziła zbyt wiele skrajnych emocji. Ktoś musiał za to wszystko odpowiedzieć - padło na 52-latka.
Cezary Kulesza wraz ze świtą stoi teraz przed trudnym zadaniem znalezienia nowego selekcjonera. Zdecydowana większość domaga się zatrudnienia zagranicznego szkoleniowca, który odmieni w końcu nasz styl gry, pokazując nam europejskie standardy. W gronie kandydatów spoza Polski pojawiają się takie persony jak Hervé Renard, Roberto Martinez, Nenad Bjelica czy Vladimir Petkovic, z którym nawiązano już ponoć pierwsze kontakty. Taka lista zdecydowanie budzi wielkie oczekiwania.Popularne
Jak się okazuje, prezes związku nie wyraża przekonania do zagranicznej nominacji, myśląc raczej o polskim szkoleniowcu. Tutaj grono potencjalnych kandydatur jest znacznie węższe. Najczęściej wspomina się o Janie Urbanie i przede wszystkim Marku Papszunie.
- Według mojej wiedzy prezes Kulesza nie jest przekonany do tego, by w miejsce Czesława Michniewicza zatrudnić szkoleniowca z zagranicy. Wcale się temu nie dziwię, bo wydarzenia sprzed roku mogły wystarczająco zniechęcić do takich ruchów. Nie ma podjętej decyzji w sprawie narodowości przyszłego selekcjonera, ale czy to jest ważne? Nie liczy się narodowość, a warsztat trenerski, osiągane sukcesy, umiejętne podejście do piłkarzy. No i również – choć w mniejszym stopniu – nazwisko. O wszystkim zadecyduje prezes Kulesza i to jego proszę pytać o szczegóły - powiedział anonimowy działacz PZPN-u w rozmowie z TVP Sport.pl.
Sam Cezary Kulesza nie zdradza zbyt wielu szczegółów i nie naprowadza nas na żadne tropy. Była głowa zarządu Jagiellonii Białystok oznajmiła tylko, że „wiele wyjaśni się po Nowym Roku”. Niecałe dwa miesiące później reprezentacja przystąpi do pierwszego meczu eliminacji do EURO 2024 w Niemczech. Naszym rywalem będą Czesi.
Jak informuje TVP Sport.pl, w rzeczywistości nazwisko nowego opiekuna „Biało-Czerwonych” powinniśmy poznać do końca stycznia.