Reprezentacja Polski. Kamil Jóźwiak: Potem przeprosiłem selekcjonera Andory
2021-11-13 10:35:09; Aktualizacja: 3 lata temuKamil Jóźwiak udanie zaprezentował się w pierwszej połowie pojedynku z Andorą (4:1) i ten fakt wpłynął na wdanie się przez niego w niepotrzebną dyskusję z selekcjonerem rywali.
Skrzydłowy Derby County należał do wyróżniających się piłkarzy w szeregach „Biało-Czerwonych” w początkowym fragmencie wspomnianego starcia za sprawą zanotowanej asysty przy trafieniu Roberta Lewandowskiego i zdobycia bramki podwyższającej nasze prowadzenie kilka minut później.
Usatysfakcjonowanie wychowanka Lecha Poznań wpłynęło też na jego nazbyt dużą pewność siebie, czego wyraz dał wdając się w dyskusję z ławką Andory, co potem skłoniło go do odbycia rozmowy z selekcjonerem naszego rywala przy schodzeniu do szatni.
- Grając przy linii słyszałem ciągłe krzyki z ławki Andory przy spornych sytuacjach. W pewnym momencie nie wytrzymałem i im odpowiedziałem, ale nie powiem konkretnie co. Potem przeprosiłem ich trenera, powiedziałem, że to emocje i nie miał mi tego za złe - przyznał 23-latek.Popularne
- Trzeba być przygotowanym na takie mecze. Wiadomo, że graliśmy ze słabszym przeciwnikiem, który starał się zrobić wszystko. Taka była jego taktyka, a my musimy sobie z tym radzić - dodał Kamil Jóźwiak.
Ofensywny zawodnik może pochwalić się zdobyciem dwóch bramek oraz zanotowaniem trzech asyst w reprezentacji Polski prowadzonej przez Paulo Sousę w dotychczas dwunastu rozegranych pojedynkach.