Reprezentanci Grecji wsparli rodzinę zmarłego George'a Baldocka. Hojny gest
2025-07-20 20:52:04; Aktualizacja: 2 godziny temu
Piłkarze reprezentacji Grecji nie zapomnieli o swoim świętej pamięci koledze, George'u Baldocku. Rada drużyny po konsultacjach zdecydowała, że zostanie udzielone finansowe wsparcie jego najbliższej rodzinie – czytamy na portalu Sport24.gr.
Informacje o śmierci piłkarzy występujących na najwyższym poziomie zawsze wywołują szok i niedowierzanie u kibiców w Europie, a nawet na świecie. Na początku lipca mogliśmy się o tym przekonać, gdy w wyniku tragicznego wypadku samochodowego na miejscu zginęli Diogo Jota oraz jego młodszy brat, André Silva.
Wcześniej, 9 października 2024 roku pojawił się także komunikat o niespodziewanym zgonie George'a Baldocka. Został on znaleziony martwy w basenie na swojej posiadłości w Atenach podczas przerwy na reprezentacje. Miał 31 lat.
Niedługo po wstrząsającej wieści zawodnicy wspólnie celebrowali strzelane gole w Lidze Narodów właśnie ku pamięci piłkarza z przeszłością między innymi w Panathinaikosie czy Sheffield United.Popularne
Choć Baldock nie był już brany pod uwagę w selekcji do kadry narodowej na ostatnią edycję LN, duch urodzonego w Anglii zawodnika cały czas unosił się w szatni.
Po ponad dziewięciu miesiącach od jego śmierci po wspólnej dyskusji liderów drużyny wraz z władzami Greckiej Federacji Piłkarskiej postanowili przekazać część obiecanej zawodnikom premii na rzecz rodziny Baldocka w ramach finansowego wsparcia w trudnym okresie żałoby.
Nie wiadomo, jaka to konkretnie kwota, natomiast wynika ona z wywalczonego historycznego awansu do Dywizji A. W marcowych barażach podopieczni Ivana Jovanovicia ograli Szkocję.
George Baldock miał możliwość reprezentować Grecję dzięki rodzinnym korzeniom. Z tego kraju pochodziła jego babcia ze strony matki. Od debiutu w 2022 roku zaliczył 12 występów.