Reprezentant Kanady może wylądować w LaLidze
2022-12-21 07:35:24; Aktualizacja: 2 lata temuZawodnik Club Brugge Cyle Larin może szybko pożegnać się z ligą belgijską. 27-latek znalazł się bowiem na celowniku Cádiz CF - donosi „El Desmarque”.
Klub z LaLigi mocno skupia się na planowaniu zimowych wzmocnień. Jedną z potrzeb ekipy z Estadio Nuevo Mirandilla stanowi znalezienie nowego środkowego napastnika. Przez ostatnie pół sezonu podopieczni Sergio Gonzáleza zdobyli dramatycznie małą liczbę bramek, przez co okupują strefę spadkową.
Dlatego też prezydent „Piratów” Manuel Vizcaíno z bliska przygląda się jednemu z kandydatów, który w listopadzie doświadczył gry na mundialowej arenie. Mianowicie chodzi o Cyle'a Larina. Według „El Desmarque”, w grę wchodzi wypożyczenie do końca bieżącej kampanii.
Działania w kwestii zatrudnienia reprezentanta Kanady zostaną jeszcze bardziej zintensyfikowane wraz z potencjalnym odejściem swojego lidera, Lucasa Péreza. O doświadczonego piłkarza środka linii ataku wyraźnie ubiega się bowiem Deportivo de La Coruña, gdzie występował w latach 2014-2018.Popularne
Lukę po 34-latku działacze chcieliby wypełnić Larinem. W przeszłości zdobywał on trofea z Beşiktaşem, a ostatnio przyczynił się też do sięgnięcia po Superpuchar Belgii przez Club Brugge.
Problem u niego tkwi w tym, że w drużynie Carla Hoefkensa pełni zaledwie rolę rezerwowego. Jego dotychczasowe 192 minuty w Jupiler Pro League przekłada się zaledwie na dziewięć rozegranych spotkań. W tym czasie zapracował na strzelenie jednego gola.
W formacji napadu niezastąpieni są między innymi Andreas Skov Olsen oraz Ferran Jutglà. To powoduje, że Larin nie ma możliwości pójścia do przodu ze swoją karierą.
Na Mistrzostwach Świata w Katarze Kanadyjczyk zebrał cenne doświadczenie w starciach z Belgią, Chorwacją i Marokiem. Za każdym razem nie potrafił jednak przyczynić się do zdobyczy bramkowych swojej reprezentacji.
Jego kontrakt z obecnym pracodawcą wygasa wraz z upływem czerwca 2025 roku.
Niedawno przeprowadzkę z Major League Soccer do Malmö FF zapewnił sobie Derek Cornelius.