Robert Lewandowski skomentował swój wyczyn w Lidze Mistrzów

FC Barcelona zgodnie z planem pokonała Stade Brestois 29 w Lidze Mistrzów wynikiem 3-0. Tego wieczoru show skradł Robert Lewandowski. Polak najpierw strzelił swojego setnego gola we wspomnianych rozgrywkach, a później dołożył jeszcze jednego. Po końcowym gwizdku skomentował to wybitne osiągnięcie.

Wtorkowy wieczór był dla Roberta Lewandowskiego wyjątkowo ważny. Jego FC Barcelona walczyła przed własną publicznością o cenne punkty w Lidze Mistrzów z francuskim Stade Brestois 29, a on stanął przed wymarzoną szansą na zdobycie swojej setnej bramki w prestiżowych rozgrywkach.

Od samego początku oczy były więc skierowane na polskiego snajpera, który nie kazał nam czekać długo na przekroczenie magicznej bariery.

Polak trafił do siatki już w 10. minucie, wykorzystując z dużym spokojem rzut karny. Tym samym zanotował on setne trafienie w Lidze Mistrzów, ale na tym nie zamierzał skończyć. Tego samego wieczoru poprawił strzelecki dorobek o jeszcze jedną bramkę, którą zdobył w samej końcówce meczu.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Next

Lewandowski skomentował swój fenomenalny wyczyn po końcowym gwizdku.

- Jestem bardzo szczęśliwy, bardzo zadowolony. To świetna liczba. Nie myślałem, że mogę zdobyć aż tyle bramek w Lidze Mistrzów - powiedział.

Napastnik Barcelony został również zapytany o Cristiano Ronaldo oraz Lionela Messiego. Tylko oni mają od niego więcej strzelonych goli w Lidze Mistrzów.

- Dzisiaj zagraliśmy jako drużyna. Momentami graliśmy bardzo wolno, ale dzięki cierpliwości udało nam się strzelić jeszcze dwa gole w drugiej połowie. Ostatecznie trzy punkty więcej. Być na ich poziomie? To wielkie słowa - oznajmił.

Lewandowski w następne kolejce Ligi Mistrzów będzie mógł polepszyć swoje strzeleckie statystyki w starciu z byłą drużyną, ponieważ Barcelona zagra na wyjeździe z Borussią Dortmund.